Na plażę niedaleko Tel Awiwu spadł rozżarzony obiekt o wyglądzie dużego czarnego kamienia, a Instytut Geologii w Jerozolimie wykluczył, że to meteoryt.
"Nie jest to meteoryt lub UFO, lecz raczej obiekt stworzony przez człowieka" - oświadczyła profesor Faina Gilman z Instytutu Geologii.
"W sobotę rano obiekt o gąbczastej konsystencji, wielkości dużego otoczaka, spadł na plażę kilkaset metrów ode mnie i zaczął płonąć" - opowiedział dziennikarzom ratownik Israel Rokah.
Z pomocą kolegi, używając wiosła, kilkakrotnie spychali obiekt do wody, ale zaczynał płonąć ilekroć na powrót wyciągali go na piasek. Zgasł dopiero podłuższym czasie.
Izraelski Instytut Geologii bada obecnie pochodzenie i skład tajemniczego obiektu.
Tak wynika z analizy obejmującej dane ponad 4 mln dorosłych osób z Europy i USA.
Niektóre rodzaje czarnych dziur mogą wybuchać na koniec swojego istnienia.
Liczący 3 tys. lat artefakt zaginął z Muzeum Egipskiego w Kairze.
Pojęcie to jest znane w całej Europie - od Serbii po Finlandię - a także w Ameryce Północnej.
Stało się to dziesięć lat po zarejestrowanej detekcji fal grawitacyjnych.
Mieszkali blisko siebie, mimo to mocno się w tym względzie różnili.
Ekspert: mikroflora jelitowa ma wpływ na pracę mózgu i rozwój chorób neurodegeneracyjnych.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.