Przestroga przed pokusą naukowego absolutyzmu

Należy bać się bardziej tych, którzy nie myślą, aniżeli ludzi myślących – powiedział znany włoski teolog abp Bruno Forte, komentując wiadomość o wyprodukowaniu pierwszej komórki, kontrolowanej przez sztuczne DNA. W wywiadzie dla „Corriere della Sera” metropolita Chieti-Vasto w środkowych Włoszech zapewnił, że Kościół „nie będzie rozdzierać szat” z powodu tego najnowszego osiągnięcia nauki.

Jego zdaniem nie można mówić o „stworzeniu” życia, ponieważ, jak przypomniał, „stworzenie jest z niczego – creatio ex nihilo”. „Do tego człowiek nie jest zdolny: punktem wyjścia zawsze jest coś, co już istnieje i na co oddziałuje on przez swą inteligencję, by wyprodukować coś innego” – podkreślił hierarcha. Dodał, że nie ulega wątpliwości, iż osiągnięty obecnie rezultat jest czymś nowym, „ale materia już była”, a więc nie jest to „żadne stworzenie”.

Jednocześnie abp Forte nie ukrywa obaw związanych z wykorzystaniem podobnych osiągnięć nauki: „czy to, co z naukowego punktu widzenia jest możliwe, będzie również dopuszczalne etycznie? Sam Craig Venter [twórca tego doświadczenia – KAI], mówiąc o filozoficznym znaczeniu swojego odkrycia, nie wykluczył tego pytania”.

„Istnieje parametr, który łączy wszystkich, nie tylko chrześcijan: godność osoby ludzkiej. Jeżeli ta nowość wykorzystana zostanie na przykład do obrony środowiska lub poprawy leczenia, będziemy mieli do czynienia z odkryciem wartościowym z etycznego punktu widzenia” – powiedział rozmówca dziennika. W tym kontekście przypomniał o niezbędnym rozróżnieniu między nauką a scjentyzmem, czyli „alienującym roszczeniem do rozwiązania i wytłumaczenia wszystkiego”. „Nauka, która chciałby być absolutem, byłaby antynaukowa” – dodał na zakończenie włoski arcybiskup-teolog.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| DNA, GENOM, KOMÓRKA, NAUKA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg