W obecności mediów otwarto kapsuły czasu z wieży kościoła pw. Trójcy Świętej w Żórawinie. Zawartość była dla wszystkich niespodzianką.
O rozpoczynającym się remoncie kościoła pisaliśmy kilka tygodni temu.
Jak podkreśla dr Mateusz Szymków, kierownik prac, było oczywiste, że w kuli wieży znajduje się tzw. kapsuła czasu. Znaleziono dwie szczelnie zamknięte tuby.
Ks. Cezary Chwilczyński, proboszcz parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Zórawinie, do której należy kościół, mówi, że przed otwarciem były emocje. - Jedna z kapsuł nie została otwarta i nie udało się z niej wydobyć dokumentu, by go nie uszkodzić - mówi. Trzeba to zrobić z użyciem bardziej precyzyjnego sprzętu w pracowni konserwatorskiej i na ostateczne rozstrzygnięcie trzeba poczekać co najmniej kilka dni.
Druga kapsuła zawierała m.in. podziemne pismo Solidarności Walczącej z 1983 r. Pozostałe dokumenty będą odczytane pod nadzorem konserwatora zabytków i w lepszych dla tych archiwalnych pism warunkach.
Jak zaznacza ks. Chwilczyński, kościół był wielokrotnie remontowany od początku swojego istnienia (przyp. red. - budowa zakończyła się w 1604 r.), ale po wojnie obiekt był w posiadaniu Muzeum Narodowego we Wrocławiu i dopiero w 1995 r. został przekazany archidiecezji wrocławskiej.
- Te znalezione dokumenty z 1983 r. świadczą o tym, że pracownicy muzeum otwierali kulę wieży. Stąd możemy wysnuć przypuszczenie, że być może dokument fundacyjny z początku XVII w. jest gdzieś w archiwach Muzeum Narodowego - informuje.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.