W czasie deszczu… nie nudzą się. Panikują. Są wrażliwe na dotyk, a nawet rozróżniają jego rodzaje. Podobnie jak my przekazują sygnał, że zostały zranione. Dla rodziny potrafią się poświęcić i chętniej zadbają o krewnych niż o całą resztę. O kim mówię? O roślinach.
Niedawno australijska ekolog ewolucyjna stwierdziła, że choć rośliny nie mają mózgu, a przekazywanie przez nie impulsów elektrycznych jest 1000 razy wolniejsze niż u nas, to jednak uczą się. Badaczka potwierdziła, że na roślinach też da się przeprowadzić klasyczne eksperymenty Pawłowa. Czy kogoś dziwi, że to wywołało szok? Nie dziwmy się zatem, że na łamach prestiżowego „Proceedings of the National Academy of Sciences” (PNAS) międzynarodowa grupa uczonych, m.in. z University of Western Australia’s School of Molecular Sciences oraz Uniwersytetu w Lund, pod kierunkiem prof. Harveya Millara wykazała właśnie, że deszcz wywołuje w roślinach zachowania do złudzenia przypominające naszą panikę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 3,71 |
głosujących | 7 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Zwłaszcza niebezpieczne są matki, które bronią swojego potomstwa.
Z ośrodka kosmicznego NASA na Florydzie wystartowała w poniedziałek rakieta SpaceX Falcon 9.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.