O 1303 powiększył się w ciągu doby bilans ofiar śmiertelnych koronawirusa w Stanach Zjednoczonych - wynika z najnowszych danych opublikowanych przez Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore. Od początku epidemii w USA zmarły 56 144 osoby.
W Stanach Zjednoczonych potwierdzono już ponad 987 tys. przypadków zakażenia SARS-CoV-2 - wynika ze statystyk Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa. Ok. 22 tys. z nich zdiagnozowano w ciągu ostatnich 24 godzin.
Dobowe dane obejmują 24 godziny od godz. 2.30 czasu polskiego w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Mają posiadać cechy prehistorycznego, wymarłego ponad 10 tysięcy lat temu gatunku, wilka strasznego.
Pozwala przewidzieć zwiększone ryzyko śmiertelności i incydentów sercowo-naczyniowych.
Zakłócenia spowodowane przez człowieka mają znacznie szerszy wpływ, niż wcześniej sądzono.
Dokumnent wskazuje m.in na wyzwania wynikające ze skutków innowacji.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.