Spółki w grupie kapitałowej zatrudniające łącznie ponad 500 osób również będą mogły tworzyć punkty szczepień - podaje poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
"Rzeczpospolita" dotarła do założeń akcji szczepień w zakładach pracy, które zostały w piątek opracowane przez rząd.
Jak napisano, "dokument zawiera kilka bardzo poważnych zmian znacząco rozszerzających pierwotny plan szczepień organizowanych przez pracodawców". "Zakłada bowiem, że skorzystają na tym nie tylko firmy zatrudniające powyżej 500 pracowników, bo takich w Polsce jest zaledwie kilka tysięcy. Do nowego programu będą mogły przystąpić także grupy kapitałowe składające się z kilku spółek, które łącznie mają co najmniej 500 zatrudnionych" - informuje "Rz".
Gazeta wskazała, że "do tego limitu będą wliczali się wszyscy współpracownicy przedsiębiorców, bez względu na podstawę ich zatrudnienia". "Przedsiębiorcy starający się o przystąpienie do programu będą więc mogli wliczyć do limitu zarówno zleceniobiorców, jak i być może samozatrudnionych, a nawet pracowników tymczasowych.
Nowością jest również to, że szczepienia będą mogły się odbywać na terenie zakładu pracy, co znacząco przyspieszy podawanie leku, bo będzie można uniknąć wożenia pracowników do publicznych punktów szczepień" - zwrócono uwagę.
Przekazano, że "rozpoczęcie akcji szczepień przez pracodawców rząd planuje na połowę maja".
Badacze wykorzystali dane z ponad 10 lat obserwacji pojawiających się na planecie zórz.
Mają posiadać cechy prehistorycznego, wymarłego ponad 10 tysięcy lat temu gatunku, wilka strasznego.
Pozwala przewidzieć zwiększone ryzyko śmiertelności i incydentów sercowo-naczyniowych.
Zakłócenia spowodowane przez człowieka mają znacznie szerszy wpływ, niż wcześniej sądzono.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.