- Występują trzy mechanizmy różnicujące ludzi w odpowiedzi na COVID-19 - powiedziała PAP dr Karolina Chwiałkowska z UM w Białymstoku. Specjalistka uczestniczyła w międzynarodowych badaniach dotyczących genetycznych czynników ryzyka tej choroby.
W "Nature" opublikowano w czwartek wyniki największych światowych analiz genomicznych dotyczących identyfikacji genetycznych czynników ryzyka podatności na infekcję SARS-CoV-2 oraz związanych z ciężkim przebiegiem COVID-19. Współautorką tych badań jest dr Karolina Chwiałkowska z Centrum Bioinformatyki i Analizy Danych Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
W ramach projektu "COVID-19 Host Genomics Initiative", w którym uczestniczyła polska specjalistka, zwrócono uwagę na trzy warianty genów FOXP4, DPP9 oraz TYK2, wpływające na reakcję układu immunologicznego w odpowiedzi na zakażenie SARS-CoV-2. Potwierdzono też, że istotną rolą odgrywa palenie tytoniu oraz nadmierna masa ciała.
"Wyniki tych analiz podkreślają istotną rolę trzech mechanizmów różnicujących ludzi w odpowiedzi na COVID-19: efektywne ścieżki bezpośredniej walki z wirusem poprzez np. degradację jego materiału genetycznego, sprawne funkcjonowanie płuc oraz, co najistotniejsze - odpowiednio zbilansowana i ukierunkowana reakcja układu immunologicznego." - powiedziała PAP dr Karolina Chwiałkowska. Jej zdaniem dzięki tej wiedzy, w tym znajomości zaburzonych procesów biologicznych i konkretnych genów, będących tzw. targetami (celami) molekularnymi, będzie możliwe ukierunkowanie nawet znanych już leków na nowe ścieżki terapeutyczne w leczeniu COVID-19.
Dodała, że czynniki ryzyka uwzględnia się już w zaawansowanych modelach predykcyjnych, biorąc pod uwagę dane antropometryczne, stan zdrowia oraz czynniki genetyczne, można typować osoby wysoce narażone na ciężki przebieg COVID-19. "Może to pozytywnie wpłynąć na sposób zarządzania zasobami publicznej służby zdrowia, gdyż wstępne ryzyko mogłoby być określane u każdej z osób na samym początku, a nawet na długo zanim zachorują" - zaznaczyła.
Zbigniew Wojtasiński
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.