W rzymskim szpitalu zakaźnym Spallanzani powstał w piątek specjalny zespół zadaniowy, który zbada nowy wariant koronawirusa, zidentyfikowany po raz pierwszy na południu Afryki. Pojawiają się apele o nadzwyczajną czujność i hipotezy, że może on być odporny na szczepionki.
Szpital w Wiecznym Mieście, w którym będzie badany wariant znany jako B.1.1.529, jest od początku pandemii na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem.
Dyrekcja placówki zapowiedziała międzynarodową współpracę w czasie tych badań, między innymi z władzami medycznymi w RPA.
Powołanie zespołu to "natychmiastowa odpowiedź szpitala Spallanzani i całego systemu ochrony zdrowia kraju na zaniepokojenie rosnące wśród obywateli z powodu tego wariantu" - oświadczył dyrektor Francesco Vaia.
Dodał: "Najpierw będziemy obserwować, analizować, a potem sprawdzimy, jakie należy podjąć działania, by zwalczać ten kolejny wariant".
Jeden z najbardziej znanych włoskich specjalistów w dziedzinie chorób zakaźnych profesor Massimo Galli z Mediolanu powiedział: "Ten wariant postawił nas w obliczu scenariusza, który naprawdę niepokoi". W wywiadzie dla radia RAI wyjaśnił, że trzeba ustalić, czy nowa odmiana patogenu jest w stanie szerzyć się jeszcze bardziej niż Delta i czy w ten sposób może stać się jej "rywalem".
"To nie jest pewne, ale możliwe, że ten wariant jest w stanie przebić się przez szczepionkę. Nie jestem co do tego przekonany, nie mamy danych, by to stwierdzić" - zaznaczył profesor Galli. Jego zdaniem potrzebna jest wielka czujność.
"Szczepionka prawdopodobnie zrobi swoje, ale ta sytuacja jest następnym powodem do zaniepokojenia" - przyznał.
Włoski wiceminister zdrowia Pierpaolo Sileri zaznaczył, że nie ma wystarczających danych, by stwierdzić, jaka jest zaraźliwość afrykańskiego wariantu wirusa i czy może on być odporny na dostępne szczepionki.
"Obecnie nie występuje on we Włoszech, ale trzeba uważać", stwierdził.
Zakłócenia spowodowane przez człowieka mają znacznie szerszy wpływ, niż wcześniej sądzono.
Dokumnent wskazuje m.in na wyzwania wynikające ze skutków innowacji.
Zwłaszcza niebezpieczne są matki, które bronią swojego potomstwa.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.