Nowy typ kryształu, który pochłania ciepło, gdy zostaje uwolniony do ekstremalnego ciśnienia, może doprowadzić do powstania przyjaznych dla klimatu lodówek i klimatyzatorów - informuje "Science"
Lodówki i klimatyzatory są w stanie chłodzić dzięki cyrkulacji cieczy, która pochłania ciepło poprzez cykl parowania i kondensacji. Jednak instalacje chłodnicze często przeciekają, a wiele takich cieczy parując i przenikając do atmosfery przyczynia się do efektu cieplarnianego.
Teraz dr Jenny Pringle z Deakin University w Australii i jej współpracownicy stworzyli alternatywę dla cieczowych chłodziarek, wykorzystując "plastikowe kryształy" (OIPC).
Pod wystarczającym ciśnieniem cząsteczki tych kryształów przechodzą od losowej orientacji do ustawiania się w uporządkowaną siatkę. Następnie, gdy ciśnienie powróci do niższych wartości, stają się ponownie nieuporządkowane. Przechodząc do stanu nieuporządkowania kryształy pochłaniają ciepło, skutecznie chłodząc swoje otoczenie.
"Ciśnieniowe" chłodzenie było badane już wcześniej, ale większość materiałów ulegała tego rodzaju przemianie w temperaturach mało przydatnych do celów chłodniczych. Natomiast zdolność pochłaniania ciepła przez kryształy badane w Australii zaczyna się w temperaturach od -37 st. C do 10 st. C, co jest odpowiednim zakresem dla domowych lodówek i zamrażarek.
Na razie technologia jest w stadium prób laboratoryjnych. Potrzebne ciśnienia są bardzo wysokie - setki razy większe niż ciśnienie atmosferyczne i równoważne przebywaniu tysiące metrów pod wodą. Poza tym przy wielokrotnym użyciu kryształ może absorbować mniej ciepła, ponieważ siatka, którą tworzą cząsteczki, staje się coraz bardziej naprężona.
Paweł Wernicki
W ludzkim wykonaniu utworu muzycznego urzeka nas właśnie to, co nie jest "komputerowe".
Negatywne następstwa nie są tak powszechne ani tak poważne, jak sądzono.
Ślady tej ludności odnajdują w Jaskini pod Huczawą polscy archeolodzy.
System rakietowy SLS i kapsuła Orion, które zabiorą załogę w kosmos, są już prawie gotowe.
Obserwacja tych miejsc jest wyjątkowo trudna z powodu gęstych chmur pyłu i gazu.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.