Badania wskazują na kluczową rolę Bornholmu w epoce żelaza

O zaawansowanych kontaktach międzykulturowych świadczyć mogą również odnalezione na cmentarzysku, liczne zapinki.

Naukowcy przeanalizowali znaleziska z cmentarzyska Store Frigard na Bornholmie, np. kobiece "skandynawskie pasy" czy powszechne w regionie groty włóczni. Wskazują one, że lokalna społeczność odgrywała kluczową rolę w kontaktach ponadregionalnych oraz w dystrybucji towarów i ludności przez Bałtyk w epoce żelaza.

Wyspa Bornholm w starożytności, szczególnie w epoce żelaza, mogła być naturalnym węzłem wymiany dóbr i kontaktów międzykulturowych pomiędzy Europą kontynentalną (Polską i północnymi Niemcami) a Jutlandią oraz południową Skandynawią. Jednak skala tych kontaktów, ich zmienność, znaczenie dla lokalnych społeczności oraz wpływ na inne regiony w strefie Morza Bałtyckiej nie są do końca jasne.

Wyjaśnieniem tych kwestii zajmują się naukowcy z międzynarodowego projektu badawczego "Bornholm - wyspa pośrodku", łączącego badaczy z Danii, Szwecji, Polski i Norwegii. Ma on rzucić nowe światło na przemiany społeczne i ekonomiczne w lokalnej społeczności oraz na kontakty międzynarodowe i sojusze w regionie Morza Bałtyckiego we wczesnej epoce żelaza, w oparciu o materiały z cmentarzyska Store Frigard.

Store Frigard to jedno z nielicznych miejsc na Bornholmie i w całym regionie Morza Bałtyckiego, które tak wyraźnie ilustruje transregionalne powiązania oraz mobilność ludności.

Badania wykopaliskowe w tym miejscu prowadzono w latach 1954-1963. Znalezione artefakty znajdują się obecnie w zbiorach Narodowego Muzeum w Kopenhadze.

Na stanowisku znaleziono ponad 1,2 tys. grobów ciałopalnych (oraz jeden szkieletowy), datowanych od wczesnej epoki żelaza aż po późny okres rzymski (500 p.n.e. - 400 n.e.). To czyni Store Frigard największym i najdłużej funkcjonującym cmentarzyskiem nie tylko na Bornholmie, ale w całym regionie bałtyckim. W grobach odnaleziono co najmniej 650 zabytków metalowych - ozdób, części stroju, narzędzi i broni (około 95 proc. z nich wykonano z żelaza). Pierwsza publikacja, przygotowana w ramach tego projektu - na temat badań znalezisk ze Store Frigard, ukazała się w piśmie "Antiquity".

Przykładem międzyregionalnych powiązań ówczesnych mieszkańców Bornholmu są m.in. tzw. "skandynawskie pasy", złożone z dekoracyjnych, wieloelementowych okuć żelaznych, popularnych w strefie bałtyckiej i południowej Skandynawii. "Inwentarze grobowe i analizy antropologiczne wskazują, że były one elementem kobiecego stroju. Choć analiza typologiczna sugeruje, że zestawy okuć z Store Frigard pochodzą z Gotlandii lub ze Szwecji kontynentalnej, możliwe jest również, że były produkowane lokalnie na Bornholmie, na wzór importowanych oryginałów" - opisał PAP prof. Piotr Łuczkiewicz z Instytutu Archeologii UMCS.

O zaawansowanych kontaktach międzykulturowych świadczyć mogą również odnalezione na cmentarzysku, liczne zapinki. Wzory używane lokalnie w ostatnich stuleciach p.n.e. dokładnie odpowiadają innym znaleziskom z Polski centralnej i północnych Niemiec.

Jeśli chodzi o uzbrojenie, te same typy grotów włóczni, tarcz i mieczy były używane zarówno na Bornholmie, jak i na Olandii, Gotlandii oraz w południowej Skandynawii.

"Obecność elementów obcego stroju można interpretować jako dowód na rozpowszechnianie wzorców kulturowych, międzyregionalną wymianę handlową. Może również wskazywać na mobilność ludności, w tym rzemieślników, a także na egzogamię, czyli zawieranie małżeństw poza grupą lokalną" - wyjaśnił prof. Łuczkiewicz.

Z kolei - jak wskazał - podobieństwa w uzbrojeniu mogą wskazywać na istnienie rozbudowanych sieci przymierzy wojskowych.

Badacz podkreślił, że "zakrojone na tak szeroką skalę kontakty można jednoznacznie uchwycić jedynie poprzez połączenie metod archeologicznych z nowoczesnymi metodami nauk przyrodniczych". Dodał, że wszystkie znaleziska z cmentarzyska będą poddawane dalszym analizom.

W dalszej części projektu naukowcy planują badania metalograficzne, które pozwolą wyjaśnić pochodzenie i technologie wykonania żelaznych przedmiotów, licznie znajdowanych na bornholskim cmentarzysku. Chcą odpowiedzieć na pytanie, czy wyspa dysponowała surowcami, rzemieślnikami i odpowiednią wiedzą technologiczną, by być samowystarczalna, czy też społeczność była zależna od importu - np. ze Szwecji.

Z kolei analizy osteologiczne i statystyczne pomogą zyskać wiedzę na temat zróżnicowania społecznego lokalnej społeczności. Planowane są także badania paleogeograficzne, rekonstruujące ówczesny krajobraz, oraz analizy izotopowe próbek kostnych z części grobów, w których znajdowało się zarówno wyposażenie lokalne, jak i potencjalnie obcego pochodzenia. Pozwoli to określić, jaki procent pochowanej tam ludności mógł być napływowy.

Ewelina Krajczyńska-Wujec

«« | « | 1 | » | »»

Reklama

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama