Niezwykłe serum neutralizuje jady 19 groźnych węży

- Naukowcy stworzyli i przetestowali na myszach serum, które unieszkodliwia aktywne składniki jadu aż 19 wyjątkowo niebezpiecznych węży. Opracowano je z pomocą ochotnika, który w czasie swojego życia został ugryziony kilkaset razy.

Wykorzystując przeciwciała pochodzące od ludzkiego dawcy z hiperodpornością na jady węży, naukowcy opracowali najbardziej jak dotąd uniwersalne antidotum, które w testach na myszach chroniło przed jadem takich gatunków jak czarna mamba, kobra królewska czy wąż tygrysi.

Tworzenie antidotum na jad zwykle polega na immunizowaniu koni lub owiec jadem pochodzącym od jednego gatunku węża, a następnie pozyskiwaniu wytworzonych przez zwierzę przeciwciał. Choć metoda ta bywa skuteczna - może prowadzić do niepożądanych reakcji na przeciwciała pochodzenia zwierzęcego, a serum wykazuje zazwyczaj działanie tylko dla danego gatunku węża i regionu jego występowania.

Podczas poszukiwań sposobów na udoskonalenie tego procesu, badacze natknęli się na Tima Friede - człowieka wykazującego tzw. hiperodporność na działanie obecnych w jadach różnych węży toksyn.

"Dawca, w czasie niemal 18 lat, poddał się setkom ukąszeń i autoimmunizacji, stosując stopniowo rosnące dawki jadu pochodzącego od 16 gatunków wyjątkowo niebezpiecznych węży, których jad normalnie zabiłby konia" - mówi Jacob Glanville, główny autor badania opisanego w piśmie "Cell", dyrektor generalny firmy Centivax Inc.

"Co było naprawdę ekscytujące w przypadku tego dawcy, to jego jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna historia immunologiczna. Nie tylko mógł on wytworzyć szeroko neutralizujące przeciwciała, ale w tym przypadku mogły one posłużyć do opracowania antidotum o szerokim spektrum działania, a nawet uniwersalnego antidotum na jad węży" - dodaje specjalista.

Jego zespół opracował mieszankę składającą się z dwóch przeciwciał wyizolowanych od ochotnika. Pierwsze przeciwciało, nazwane LNX-D09, chroniło myszy przed śmiertelną dawką pełnego jadu, pochodzącego od sześciu gatunków węży z badanego zestawu jadów dziewiętnastu wyjątkowo jadowitych gatunków z rodziny zdradnicowatych.

Aby dodatkowo wzmocnić działanie surowicy, naukowcy dodali małą cząsteczkę o nazwie varespladib - znany inhibitor toksyn, który zapewnił ochronę przed kolejnymi trzema gatunkami. Na końcu do mieszanki dodano drugie przeciwciało wyizolowane od dawcy - SNX-B03, które rozszerzyło ochronę na wszystkie testowane gatunki.

Teraz zespół zmierza przetestować działanie surowicy w rzeczywistych warunkach, zaczynając od podawania antidotum ukąszonym przez węże psom trafiającym do klinik weterynaryjnych w Australii. Dalszym celem będzie opracowanie antidotum skierowanego przeciwko drugiej dużej rodzinie węży - żmijowatym.

"Uruchamiamy cały proces - przygotowujemy odczynniki, by przejść przez kolejne etapy i ustalić, jaki jest minimalny skład koktajlu, który zapewni szeroką ochronę przed jadem żmijowatych" - mówi główny autor publikacji, prof. Peter Kwong z Columbia University.

"Docelowy produkt to pojedynczy koktajl - uniwersalne antidotum. Możliwe też, że powstaną dwa: jedno na węże zdradnicowate, a drugie na żmijowate, ponieważ w niektórych rejonach świata występuje tylko jedna z tych rodzin węży" - wyjaśnia.

Badacze liczą też na nawiązanie współpracy z fundacjami charytatywnymi, rządami oraz firmami farmaceutycznymi w celu wsparcia produkcji i rozwoju klinicznego nowych surowic. "To kluczowe, ponieważ rocznie dochodzi do milionów przypadków ukąszeń przez węże i większość z nich ma miejsce w krajach rozwijających się. Ponadto w nieproporcjonalnie dużym stopniu problem dotyka społeczności wiejskich" - mówi Glanville.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| BIOLOGIA, NAUKA, PAP

Reklama

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama