W czwartek pierwszy samolot z Chin z wyposażeniem medycznym wyląduje w Polsce; w najbliższych dniach możemy się spodziewać kolejnych samolotów - poinformował w środę prezydent Andrzej Duda.
Prezydent w środę na konferencji prasowej mówił, że zobowiązał się działać na arenie międzynarodowej, aby wzmocnić Polskę przed koronawirusem. "To przede wszystkim dotyczy personelu medycznego, który bezpośrednio styka się z pacjentami, bezpośrednio styka się z osobami potencjalnie zarażonymi i to przede wszystkim sprzęt ochronny: to maseczki, to kombinezony, to gogle ochronne, to wszelkie inne wyposażenie, rękawiczki jednorazowe, które jest tutaj konieczne" - powiedział Andrzej Duda.
Poinformował, że we wtorek odbyła się jego rozmowa z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, która dotyczyła m.in. sytuacji Polski ws. epidemii koronawirusa. "Pan prezydent poinformował mnie także jak wygląda sytuacja w Chinach. Pogratulowałem tego, że w dużym stopniu udało się zapanować nad epidemią i że Chiny powoli, ale konsekwentnie, mogą wracać do pracy i dzięki temu, że m.in. mogą wracać do pracy, będzie możliwe także to, żebyśmy mogli kupić w Chinach ten potrzebny nam sprzęt" - mówił prezydent.
Zaznaczył, że Chiny produkują obecnie sprzęt medyczny w ogromnej ilości. "Pan prezydent powiedział, że mamy tutaj, jako Polska, zielone światło, aby takich zakupów dokonywać i takie zakupy są dokonywane. Już jutro pierwszy samolot z Chin wyląduje z tym właśnie wyposażeniem, w najbliższych dniach możemy się spodziewać kolejnych samolotów" - powiedział Andrzej Duda.
Zapowiedział przy tym, że wśród innych działań jest także uruchamianie produkcji wyposażenia medycznego w kraju, co - jak mówił - było omawiane na posiedzeniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego.
"Mam nadzieję, że w krótkim czasie poradzimy sobie i wszelkie niedobory w tym zakresie zostaną uzupełnione i wszyscy lekarze i pielęgniarki, cały personel medyczny, także diagności laboratoryjni, którzy pracują przy kwestiach związanych z walką z koronawirusem, a także wszystkie osoby, które są w potencjalnym zagrożeniu, będą mogły to wyposażenie uzyskać i będą mogły czuć się bezpiecznie" - podkreślił prezydent.
Zmiany te przynajmniej częściowo mogą być odwracalne, ale dopiero w dłuższym okresie.
Jako główną przyczynę tej poprawy wskazuje się zmniejszenie emisji przemysłowych.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.