Jako jezuita przeszedł pełny trening w programie Apollo, przygotowującym do lotu na Księżyc. Przyczynił się do rehabilitacji Galileusza, a jego imieniem nazwano jedną z asteroid. Zmarł o. George Coyne SJ nazywany papieskim astronomem.
Na jego biurku zawsze stało zdjęcie Jana Pawła II oglądającego makietę watykańskiego teleskopu oraz fotografie z mniej formalnych spotkań, kiedy papież wpadał do obserwatorium i wspólnie oglądali gwiazdy. Razem pracowali przez cały pontyfikat Karola Wojtyły. „Zajrzał do nas w czasie pierwszego pobytu w Castel Gandolfo i te odwiedziny stały się tradycją. Z nich zrodziło się wiele wspólnych akcji, m.in. letnia szkoła astrofizyki, które sprawiły, że za jego pontyfikatu dialog między wiarą i nauką wszedł na najwyższy poziom” – mówił o. Coyne w jednym z wywiadów. Watykańskie Obserwatorium Astronomiczne, którym kierował jezuita, mieści się w letnim pałacu apostolskim leżącym nad jeziorem Albano, gdzie Jan Paweł II chętnie spędzał wakacje. „Zdarzało nam się całymi godzinami rozmawiać o tym, jak niepokaźny jest człowiek we wszechświecie, i szukać odpowiedzi na najważniejsze pytania nurtujące ludzkość. Do tych rozmów zapraszał naukowców z całego świata. Miał bardzo otwarty umysł” – wspominał papieski astronom, który całe swe życie poświęcił budowaniu relacji między nauką a teologią. Był głęboko przekonany, że wiara nie jest przeciwstawna wiedzy i nowoczesnym odkryciom naukowym. Często powtarzał, że zagłębiając się w bezkres kosmosu, galaktyk i ciał niebieskich, człowiek może dostrzec stworzoną przez Boga harmonię świata.
Dostępne jest 23% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.