Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie nauka.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Od urodzenia jedzenie jest mocno związane z emocjami, a potem wzmacniamy ten pierwotny przekaz, bo towarzyszy wszystkim ważnym chwilom w życiu - mówi kierownik Zakładu Psychologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach dr Monika Bąk-Sosnowska.
Nastolatki, które mają problemy w relacjach z rówieśnikami, np. nie są akceptowane w grupie, są bardziej narażone na zaburzenia metaboliczne w wieku dorosłym - wynika z badań, które publikuje pismo "PLoS ONE".
Ufna więź między rodzicami i dzieckiem chroni je przed krzywdzeniem; przeszkodą w takiej relacji mogą być traumatyczne doświadczenia rodziców - powiedział psychiatra dr Karl Heinz Brisch na piątkowej konferencji nt. profilaktyki krzywdzenia małych dzieci.
Szukając zgubionych kluczy warto mruczeć pod nosem: "klucze, klucze, klucze" i mieć w nosie, co pomyślą inni. Nowe badania dowodzą bowiem, że mówienie do siebie pomaga w poszukiwaniach konkretnego przedmiotu.
Odtwarzanie muzyki podczas zabiegów w znieczuleniu miejscowym może zredukować lęk pacjentów, a nawet przyspieszyć gojenie - twierdzą naukowcy, których wnioski ukazały się w piśmie " Annals of the Royal College of Surgeons".
Popularne jeansy są tym elementem garderoby, po który sięga większość osób, gdy czuje się przygnębiona. Związek między strojem a nastrojem badali psychologowie z University of Hertfordshire. Wyniki opublikowano na stronie uczelni.
Nowe, trudne intelektualne zadania, porządny wysiłek fizyczny oraz umiar w jedzeniu pomogą nam utrzymać mózg w dobrej kondycji przez długie lata - przypominają specjaliści.
Polscy naukowcy wykazali, że kobiecy temperament jest związany z poziomami hormonów reprodukcyjnych - estradiolu i progesteronu. Kobietom o temperamencie sangwiniczki łatwiej zatem zajść w ciążę niż paniom o usposobieniu melancholijnym.
Kondycja psychiczna Polaków nie jest dobra; na co dzień jesteśmy smutni lub źli, patrzymy pesymistycznie w przyszłość. Wynika to m.in. z poczucia braku stabilności i lęku o to, co nas czeka - ocenia psychiatra prof. Janusz Heitzman.
Osoby pracujące minimum 11 godzin na dobę są ponad dwukrotnie bardziej zagrożone depresją niż ci, którzy spędzają w pracy tylko 7-8 godzin dziennie - uważają naukowcy z Finlandii i Wielkiej Brytanii. Swoje analizy opisali na łamach periodyku "PLoS ONE".