Skąd ten tlen?
Gdy kilkanaście miesięcy temu pisałem o zmianach stężenia metanu w marsjańskiej atmosferze, podsumowałem: „Mamy kolejny kawałek układanki. Dość intrygujący kawałek, ale do pełnego obrazu jeszcze trochę brakuje”. Dzisiaj, gdy odkryto fluktuacje stężenia tlenu, układanka robi się jeszcze ciekawsza.