Odkrył przyczynę zespołu Downa i całe życie przeciwstawiał się próbom wykorzystania go jako argumentu za aborcją, przez co stracił szansę na Nagrodę Nobla. Zbliżająca się beatyfikacja prof. Jérôme’a Lejeune’a to krzyk za życiem w społeczeństwie, w którym zdiagnozowanie tej choroby u nienarodzonego dziecka coraz częściej oznacza wyrok śmierci.
O dniu dobrze przeżytym, szpitalnej herbacie i przywilejach z prof. Marianem Zembalą – dyr. Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, wybitnym kardiochirurgiem i transplantologiem, rozmawia Barbara Gruszka-Zych .:::::.
Dwa lata pracy, tygodnie spędzone na mozolnym odkrywaniu kolejnych grudek ziemi, dokładna analiza każdej wydobytej kości. W końcu sukces. Naukowcy znaleźli grób Mikołaja Kopernika. .:::::.
Dla pytających o uzasadnienie wiary w Boga.
Podziwiając gwiazdy w bezchmurną noc, nawet nie przypuszczamy, że nad naszymi głowami znajduje się prawdziwe wysypisko śmieci. .:::::.
Lotu powinniśmy się uczyć od nietoperzy – orzekli po długich analizach naukowcy. W jednym z ostatnich numerów prestiżowego czasopisma naukowego „Science”, uczeni z uniwersytetu w Lund w Szwecji, przedstawiają najdokładniejsze analizy lotu tych ssaków.
Zmiany klimatu i transport przyczyniły się do rozprzestrzenienia się wielu nowych gatunków, często wywierających niekorzystny wpływ na rodzimą faunę i florę. Babka bycza jeszcze 20 lat temu była rybą nieznaną w naszym morzu, dziś opanowała prawie cały Bałtyk. A to tylko jeden ze 100 gatunków obcych dla naszego morza. .:::::.
Ks. Michał Heller pisząc tę książkę, dowiódł, że wbrew pozorom nie tylko można, ale nawet da się pogodzić wiarę w Boga z osiągnięciami współczesnej nauki.
Według starożytnej legendy, 14 września 1678 lat temu grupa robotników znalazła koło Golgoty relikwie Krzyża Świętego. Zgodnie z tą legendą doszło do tego w roku 326. Robotnicy szukali relikwii na polecenie świętej cesarzowej Heleny, która właśnie odwiedziła Jerozolimę. .:::::.
Tablet czy komputer są dziś dla dzieci tak samo atrakcyjne jak kiedyś żołnierzyki czy lalki. A nawet bardziej, bo tradycyjne zabawki są przez nie wypierane. Tylko czy to dobrze?