Polscy naukowcy ogłosili odkrycie szczątków najstarszych żółwi na świecie. Skamieliny liczą 215 milionów lat. Jeden z odkrytych żółwi należy do nowego gatunku - poinformował PAP w środę autor odkrycia, dr Tomasz Sulej z Instytutu Paleobiologii PAN.
Szczątki dwóch gatunków żółwi odkryli paleontolodzy z Instytutu Paleobiologii PAN oraz Uniwersytetu Warszawskiego (z Wydziału Biologii i Geologii) w Porębie koło Zawiercia na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
"Mamy w Polsce jedyne na świecie kości kończyn oraz pancerze najstarszego żółwia. Liczymy, że uda nam się odnaleźć czaszkę" - mówi PAP dr Tomasz Sulej z Instytutu Paleobiologii PAN.
"Stanowisko w Porębie na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej to ewenement na skalę światową" - dodaje.
Nowy, jeszcze nieopisany gatunek żółwia żył w późnym triasie (epoka noryku), ok. 215 milionów lat temu. Świadczy o tym analiza pyłków. Pancerze żółwi z Poręby mają do 50 cm długości i budową bardzo przypominają dzisiejsze typowe żółwie lądowe.
Do tej pory w Europie z tego okresu znano tylko Proterochersis robusta wykopanego w Niemczech. Inne, nieco młodsze gatunki, odnaleziono w Tajlandii, Chinach, Stanach Zjednoczonych, Argentynie, Niemczech i Grenlandii. "Tamtejsze znaleziska wyglądają przy polskich ubogo - USA szczyci się stanowiskiem z trzema kosteczkami" - dodaje Sulej.
Odkrycia dokonano w 2008 roku, ale od tego czasu prowadzone były badania skamielin i przygotowania do publikacji - wyjaśnia Sulej.
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.