Wczesne nawiązywanie relacji seksualnych może utrudnić rozwój innych kluczowych składników zdrowej relacji pomiędzy małżonkami, takich jak zaangażowanie, wzajemne zrozumienie i wyznawanie wspólnych wartości.
Tzw. „dobry seks” jest czasem mylony z miłością – czytamy w raporcie opublikowanym przez naukowców z Uniwersytet Cornell w Nowym Jorku. Opracowanie poświęcone jest wpływom seksu przedmałżeńskiego na związki małżeńskie. Naukowcy doszli do wniosku, że związki w których szybko dochodzi do relacji seksualnych są mniej szczęśliwe i mniej trwałe.
To pierwsze tego rodzaju naukowe opracowanie problemu. W badaniach uczestniczyło 600 par żyjących w związkach małżeńskich, jak i bez ślubu. Wynika z nich, że zwłoka w podejmowaniu przez pary życia seksualnego daje im czas na lepsze wzajemne poznanie i sprawdzenie w jakim stopniu do siebie pasują. Raport kończy się konkluzją, że „Przedwczesna, przedmałżeńska aktywność seksualna może wywrzeć długotrwałe niepożądane efekty na jakość związku”.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.