Chrześcijanie wobec konieczności chronienia klimatu.
Większa redukcja gazów cieplarnianych, finansowe wsparcie społeczeństw padających ofiarą zmian klimatycznych oraz opracowanie jasnego planu działania dla osiągnięcia światowego porozumienia klimatycznego do 2015 r. Takie są, zdaniem chrześcijańskich organizacji humanitarno-pomocowych, warunki sukcesu konferencji w Dausze. Dwutygodniowe spotkanie potrwa od 26 listopada do 7 grudnia w stolicy Kataru jutro. W związku z tym wspólne oświadczenie złożyły Caritas Internationalis, Międzynarodowa Współpraca na rzecz Rozwoju i Solidarności CIDSE oraz federacja chrześcijańskiego wolontariatu FOCSIV.
Zdaniem tych instytucji, akcent w negocjacjach nad globalnym porozumieniem klimatycznym należy położyć na konkretnych propozycjach. O ile odpowiedzialność wobec zmian klimatu jest wspólna dla wszystkich, to do bardziej rozwiniętych gospodarek należy dawanie przykładu, gdy chodzi o redukcję emisji szkodliwych substancji.
Jedynym w tej dziedzinie dokumentem wiążącym na skalę światową jest protokół z Kioto, który, jak zauważają Caritas, CIDSE i FOCSIV, nie został jednak ratyfikowany przez większość globalnych trucicieli. Co więcej, tzw. Zielony Fundusz na rzecz Klimatu, ustanowiony w 2010 r. z przeznaczeniem dla krajów rozwijających się, grozi załamaniem. Potrzeba zatem nowego wysiłku na rzecz stworzenia niskoemisyjnej gospodarki, zwrócenia uwagi na los drobnych rolników na terenach mniej rozwiniętych oraz wyraźnego podjęcia przez Unię Europejską przewodnictwa w negocjacjach klimatycznych.
Badacze wykorzystali dane z ponad 10 lat obserwacji pojawiających się na planecie zórz.
Mają posiadać cechy prehistorycznego, wymarłego ponad 10 tysięcy lat temu gatunku, wilka strasznego.
Pozwala przewidzieć zwiększone ryzyko śmiertelności i incydentów sercowo-naczyniowych.
Zakłócenia spowodowane przez człowieka mają znacznie szerszy wpływ, niż wcześniej sądzono.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.