Nawet 6-krotnie mniejsze zbiory szyszek, z których pozyskuje się nasiona do szkółek leśnych i prywatnych upraw, uzyskali w tym sezonie leśnicy w mazurskich lasach. Do tej pory pozyskano 2 tony sosnowych szyszek, gdy zazwyczaj zbiera się ich od 10 do 12 ton.
Poinformował o tym PAP Sławomir Fura z Wyłuszczarni Nasion w Rucianem Nidzie (warmińsko-mazurskie). Jak zapewnił, mniejsze zbiory nie są skutkiem klęski nieurodzaju czy katastrofy ekologicznej, lecz oznaką normalnego cyklu rozwojowego w przyrodzie.
"Taki spadek zbiorów szyszek sosnowych obserwuje się w przyrodzie co 3 lata. Ze zbiorami szyszek w lasach jest tak, jak w przypadku owocowych drzew: w jednym roku lepiej owocują grusze, a w następnym śliwy czy jabłonie" - wyjaśnił Fura.
Przypomniał, że zbiory szyszek odbywają się zimą i do tego przedsięwzięcia zatrudnia się alpinistów, którzy przy pomocy specjalistycznego sprzętu, takich jak liny czy uprzęże, wspinają się na sosny na wysokość 10-15 metrów. Zrywają szyszki z dorodnych, cennych drzew, które liczą nawet 140 lat.
Szyszki przekazuje się do wyłuszczarni czyli przedsiębiorstw leśnych, w których następuje wydobycie nasion, które służą następnie do wysiewu w szkółkach leśnych. Po zbiorze, a przed wysiewem nasiona drzew iglastych czyli sosny, świerka, modrzewia i jodły muszą być pozbawione skrzydełek czyli odskrzydlone i oczyszczone. Te procesy przebiegają w odpowiednich warunkach temperatury i wilgotności powietrza.
Najstarszą wyłuszczarnią na Warmii i Mazurach (choć podlegającą Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku) jest Wyłuszczarnia Nasion im. Zdzisława Borońskiego w Rucianem Nidzie. Została zbudowana pod koniec XIX wieku z przeznaczeniem do przemysłowego łuszczenia szyszek sosny. Była największą wyłuszczarnią na terenach dawnych Prus Wschodnich. Zabytkowy obiekt został odrestaurowany i unowocześniony w 2001 r.
W pierwszych latach po II wojnie światowej wyłuszczarnia dostarczała nasion potrzebnych do odnawiania pogorzelisk. Jeszcze w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku łuszczono w niej rocznie ponad 800 ton szyszek, głównie sosny zwyczajnej, ale także świerka pospolitego i modrzewia europejskiego, uzyskując z nich od 10 do 11 ton nasion.
Obecnie wyłuszczarnia dostarcza nasiona dla 11 nadleśnictw Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. W ciągu doby z 2,7 ton szyszek sosny można uzyskać 35 kg nasion.
W wyłuszczarni leśnicy przechowują nasiona własne nadleśnictwa oraz gromadzą w depozytach nasiona z innych nadleśnictw. Jak podkreślił Fura, Puszcze Piska, Romincka i Borecka, z których pochodzą szyszki do łuszczenia, stanowią obszary wyróżnione jako regiony mateczne czyli cenne genetycznie. Stanowią one bazę nasienną o znaczeniu ogólnokrajowym.
Odkrycie przemawia za większymi szansami na istnienie w przeszłości życia na Czerwonej Planecie.
To pierwsze tak silne dowody na istnienie planety na orbicie biegunowej układzie podwójnym.
Wskazują one na wulkaniczną przeszłość planety, co ma ogromne znaczenie dla poszukiwań śladów życia.
Mogłoby to rozwiązać jedną z głównych kosmologicznych zagadek.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.