Aby zobaczyć największą rzekę świata czy afrykańskie jezioro nie potrzeba egzotycznych podróży. Wystarczy przyjść do Palmiarni Miejskiej w Gliwicach, gdzie cztery akwaria wypełnia ponad 100 tys. litrów wody.
To jedno z najnowocześniejszych i największych tego typu akwariów w Polsce. Prace rozpoczęły się wiosną 2011 roku i miały zakończyć się wcześniej. W tym czasie powstały dwa pawilony, dopasowane do historycznego wyglądu całego obiektu. To w nich mieszczą się cztery ogromne zbiorniki. Inwestycja kosztowała 3,6 mln zł.
Dwa pawilony, cztery zbiorniki
W pierwszym pawilonie mieści się największe akwarium, o pojemności 60 tys. litrów. Ten zbiornik przybliża wodne środowisko Amazonki, a znajdujące się w nim ryby, ze względu na duże rozmiary, nie są hodowane w domowych akwariach. Drugi pawilon mieści trzy akwaria, o pojemności od 11 do 13 tys. litrów. – Każdy z nich pokazuje zupełnie inne środowisko wodne, a więc rzek polskich, azjatyckich oraz afrykańskiego jeziora Tanganika – opowiada Marek Bytnar, kierownik palmiarni. Każdy z tych zbiorników różni się temperaturą wody, jej składem chemicznym, projektem wykonania, które ma jak najwierniej odtwarzać naturalne warunki, no i oczywiście - rybami.
Woda z akwarium rzek polskich, jako jedyna nie jest podgrzewana, a wręcz chłodzona do temperatury ok. 14 st. C. – Z tego powodu, że prezentujemy tu gatunki zimnowodne, m.in. pstrągi, okonie, a także miętusy i jazgarze. Aranżacja przypomina typowe zakole, które występują w rzekach Polski o nieuregulowanym korycie – tłumaczy kierownik palmiarni. Ks. Waldemar Packner /GN Chętnych zapraszają Marek Bytnar, kierownik palmiarni gliwickiej i jego zastępca Barbara Trzebińska Kolejny zbiornik pokazuje rośliny i ryby typowej rzeki południowo-wschodniej Azji. Ryby są różnego kształtu i ubarwienia, a temperatura wody wynosi około 26 st. C. Ostatni zbiornik pokazuje podwodny świat jeziora Tanganika. Powstało ono w wyniku pęknięcia tektonicznego i ma ponad 600 km długości, a głębokość miejscami sięga prawie 1,5 km. – Stamtąd pochodzi wiele gatunków endemicznych, czyli takich, które spotkać można jedynie w wodach tego jeziora. Woda jest twarda, zasadowa, zawiera dużo węglanów wapnia. Nie ma praktycznie żadnych roślin, dlatego ten zbiornik różni się od pozostałych – opowiada kierownik Palmiarni Miejskiej w Gliwicach.
Obok każdego zbiornika znajdują się monitory, na których można zobaczyć prezentację, dotycząca poszczególnych gatunków ryb. Specjalne kamery, umieszczone wewnątrz zbiorników, pozwolą także zobaczyć, co dzieje się w środku.
Atrakcyjny cennik
Palmiarnia oferuje zwiedzanie z przewodnikiem, którzy zostali już przeszkoleni do obsługi działu akwarystycznego. – Z tej oferty korzystają zwłaszcza grupy zorganizowane. Cała palmiarnia, z czterema pawilonami roślinnymi, jest jedną z największych w Polsce, a zwiedzanie z przewodnikiem trwa niecałe półtorej godziny – zaprasza Barbara Trzebińska, zastępca kierownika.
Warto dodać, że gliwicki magistrat ustalił już nowe, bardzo atrakcyjne ceny zwiedzania palmiarni wraz z akwariami. Normalny bilet kosztuje 7 zł, ulgowy 5 zł, bilet rodzinny 10 zł (dorośli i dzieci do 16. roku życia), bilet grupowy (powyżej 15 osób) 3,5 zł od osoby, a dzieci poniżej czwartego roku życia oraz osoby powyżej 75 lat nie płacą wcale. Palmiarnia czynna jest od wtorku do piątku, od 9 do 18, a w soboty i niedziele od 10 do 18.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.