W ciągu ostatnich 65 mln lat klimat nie zmieniał się tak szybko jak obecnie - dowodzą naukowcy na łamach tygodnika "Science".
Zmiana klimatu to jedno, ale jej tempo to drugie. Od czasu wyginięcia dinozaurów 65 mln lat temu klimat na Ziemi nie zmieniał się tak szybko jak teraz. Klimatolodzy z Uniwersytetu Stanforda, Noah Diffenbaugh i Chris Field, wyliczyli, że obecnie klimat zmienia się 10 razy szybciej niż w przypadku jakiejkolwiek zmiany, która miała miejsce w ciągu ostatnich 65 mln lat. Tempo zmian klimatu może być za szybkie dla wielu gatunków roślin i zwierząt, które nie zdążą dostosować się do nowych warunków środowiska.
Naukowcy podają przykład ostatniego zlodowacenia. 20 tys. lat temu, kiedy zlodowacenie miało się ku końcowi, temperatura na Ziemi podniosła się o pięć st. Celsjusza. Lodowiec ustępował powoli, dzięki czemu rośliny i zwierzęta miały czas na rekolonizację ocieplających się terenów. Dzisiaj taki skok temperatur przewidują pesymistyczne prognozy obejmujące wyłącznie wiek XX i XXI.
Zdaniem autorów, którzy przeanalizowali kilkadziesiąt modeli klimatycznych, do lat 2046-65 roczne temperatury w Ameryce Północnej, Europie i Wschodniej Azji zwiększą się o 2-4 st. C. Spowoduje to, że najgorętsze lato ostatnich 20 lat będzie powtarzać się co drugi rok lub częściej.
Pod koniec wieku temperatury na półkuli północnej zwiększą się o 5-6 st. C, co spowoduje, że najgorętsze lato ostatnich 20 lat będzie powtarzać się już co roku.
Zero, to tylko punkt, od którego mierzy się poziom wody w rzece.
Planetoida Apohpis przeleci obok Ziemi 13 kwietnia 2029 roku.
W Gruzji archeolodzy odnaleźli szczątki jednego z wczesnych gatunków.
W niesprzyjających warunkach środowiskowych może nosić w macicy uśpiony, nie zagnieżdżony zarodek.
Jesień to czas, gdy obserwujemy skupiska biedronki azjatyckiej, szukającej miejsca do przezimowania.