W ramach programu ochrony coraz rzadziej występującego w Polsce puchacza, w woj. lubuskim powstają sztuczne gniazda dla tych największych europejskich sów. W listopadzie zainstalowano cztery takie platformy.
Jak poinformował PAP Michał Bielewicz z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Gorzowie Wlkp., gniazda zamontowano na drzewach w ostępach leśnych obszaru Natura 2000 Buczyny Łagowsko-Sulęcińskie. Projekt ich budowy to wspólne przedsięwzięcie RDOŚ w Gorzowie Wielkopolskim i nadleśnictw Sulęcin i Świebodzin.
"W polskich warunkach ta okazała sowa nie buduje własnych gniazd. Lęgnie się bezpośrednio na ziemi, wygrzebując tzw. nieckę gniazdową lub zajmuje gniazda innych gatunków ptaków drapieżnych, np. bielika czy bocianów czarnych. Gniazdowanie na ziemi skutkuje bardzo często utratą potomstwa" - wyjaśnił Bielewicz.
Sztuczne gniazda powstały w jednym z rejonów, gdzie w ostatnich latach obserwowano puchacze. Pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i leśnicy mają nadzieję, że ptaki gniazdujące dotychczas na ziemi przeniosą się w korony drzew.
W latach 2011-2013 na terenie trzech nadleśnictw zainstalowano łącznie pięć konstrukcji pozwalających ptakom na gniazdowanie. Pierwsza powstała w 2011 roku na terenie Nadleśnictwa Międzyrzecz, w miejsce zniszczonego przez wichurę starego gniazda jastrzębia. Puchacze zasiedliły gniazdo i wyprowadziły lęgi. Był to pierwszy od 20 lat udokumentowany lęg tego gatunku na Ziemi Lubuskiej.
Puchacz jest największą sową Europy i jedną z największych na świecie. Liczebność tego gatunku szacowana jest na poziomie 250-280 par lęgowych, a na obszarze woj. lubuskiego 6-10 par. Sowa ta zasiedla Puszczę Drawską, Barlinecką, Notecką i Bory Dolnośląskie. W Polsce wszystkie gatunki sów objęte są ścisłą ochroną.
Najbardziej mieszkańców Starego Kontynentu martwi sytuacja gospodarcza, międzynarodowa i migracja.
Badaczki ustaliły, że larwy drewnojada skuteczniej trawią plastik niż larwy mącznika.
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.