Z danych zbieranych przez australijskie uniwersytety wynika, że z powodu podwyższającego się poziomu wody w oceanach na Archipelagu Salomona niedaleko Australii zniknęło przynajmniej pięć wysp.
Zostały podmyte i zalane. Żadna z nich nie była zaludniona. Kilka kolejnych wysp zmniejsza swoją powierzchnię, a wśród nich są takie skrawki lądu, na których mieszkają ludzie. Choć średni roczny wzrost poziomu oceanów na świecie wynosi 2–3 mm, w okolicach Archipelagu Salomona wynosi około 3–4 cm. Artykuł zamieściło pismo „Environmental Research Letters”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.