Najpierw dziecko nic nie mówi. Potem wydaje dźwięki, które rozumieją tylko rodzice. W końcu pojawiają się pierwsze słowa. I nawet nie wiadomo, kiedy z niemowy robi się gaduła. Badacze z Uniwersytetu Jagiellońskiego postanowili zbadać język dwulatków.
Fachowcy twierdzą, że ścisłe porównywanie dzieci nie ma sensu. Każde jest inne. Ma inny charakter i inne potrzeby. Potwierdzam. Jestem ojcem bliźniąt. Pokusa, by – jeszcze przed urodzeniem – porównywać Janka i Zuzię, była bardzo silna. A to przecież dwoje różnych dzieci. Jedne rzeczy szybciej robił Janek, inne Zuzia. I tak jest do dzisiaj, choć kilka dni temu skończyły 12 lat. Ciągle staram się pamiętać, że każde z nich jest inne.
Dostępne jest 25% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.