Kapsuła Sojuz z trzema członkami załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) wylądowała bezpiecznie w środę rano na stepie w Kazachstanie - poinformowała amerykańska agencja kosmiczna NASA. "Witamy w domu" - napisała agencja na Twitterze.
Na Ziemię, po trzygodzinnym locie, powróciło trzech członków załogi ISS: rosyjski kosmonauta Aleksandr Misurkin i dwóch amerykańskich astronautów, Joseph Acaba i Mark Vande Hei.
Na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przebywali oni 168 dni, przeprowadzając wiele doświadczeń naukowych. Na ISS pozostało trzech innych członków załogi stacji: jej dowódca, Rosjanin Anton Szkaplerow, Amerykanin Scott Tingle i Japończyk Norishige Kanai.
Dopiero w połowie mraca dołączą do nich Rosjanin Oleg Artiemjew oraz Amerykanie Andrew Feustel i Richard Arnold.
Mogłoby to rozwiązać jedną z głównych kosmologicznych zagadek.
Eksperci mówią jednak o silnej niestabilności głównych obszarów lodowych.
Pełny wymiar związanych z nim zagrożeń dopiero zaczynamy poznawać
Badacze wykorzystali dane z ponad 10 lat obserwacji pojawiających się na planecie zórz.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.