Na początku września w Castel Gandolfo Benedykt XVI spotka się z naukowcami. Będą dyskutować o teorii ewolucji - informuje Gazeta Wyborcza, przedstawiając także tło dyskusji. .:::::.
O temacie debaty poinformował opinię publiczną kard. Christoph Schönborn, który od 1973 r. bierze udział w tradycyjnych spotkaniach, które z byłymi doktorantami organizował kard. Josef Ratzinger.
Kard. Schönborn zaznaczył: - Dyskusja ostatnich miesięcy niewątpliwie zaważyła na wyborze tematu dyskusji przez samego papieża.
I podkreślał, że Ratzinger był jednym z pierwszych niemieckich teologów, którzy jeszcze w latach 60. intensywnie podkreślali potrzebę powrotu do tematu stworzenia człowieka, podczas gdy inni teologowie w ogóle o tym nie mówili.
Benedykt XVI chce skierować nauczanie Kościoła w stronę doktryny tzw. inteligentnego projektu podważającego teorię ewolucji - spekuluje lewicowy brytyjski dziennik "The Guardian". Zwolennicy "inteligentnego projektu" mówią, że złożoność świata można wyjaśnić tylko ingerencją wyższej inteligencji. Krytycy twierdzą, że to próba powrotu do kreacjonizmu, według którego Wszechświat i człowieka stworzył Bóg.
Spór o ewolucję rozgorzał na nowo za sprawą kard. Schönborna. W lipcu zeszłego roku opublikował na łamach "New York Timesa" artykuł, w którym podważał niektóre założenia teorii ewolucji. "Ewolucja w sensie wspólnego pochodzenia mogłaby być prawdziwa, ale ewolucja w sensie neodarwinizmu - nieukierunkowanego, niezaplanowanego procesu losowej zmienności i doboru naturalnego nie jest prawdziwa" - napisał. Środowisko naukowe zawrzało.
Stanowisko Kościoła w sprawie teorii ewolucji nie jest sprecyzowane. W 1950 r. Pius XII w encyklice Humani generis ewolucjonizm określił jako poważną hipotezę. Jan Paweł II poszedł dalej, stwierdzając w przesłaniu do Papieskiej Akademii Nauk z 1996 r., że "nowe zdobycze nauki każą nam uznać, że teoria ewolucji jest czymś więcej niż hipotezą". Papież napisał: "Zbieżność wyników niezależnych badań - bynajmniej nie zamierzona i nie prowokowana - sama w sobie stanowi znaczący argument na poparcie tej teorii".
Ponieważ wokół tej opinii narosło wiele sprzecznych interpretacji, kard. Schönborn poprosił kard. Josepha Ratzingera, który stał wówczas na czele Kongregacji Nauki Wiary o jednoznaczną interpretację. Odpowiedź nie nadeszła.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.