Większość państw świata, również Polska, planuje wprowadzenie badań przesiewowych, żeby sprawdzić, ile osób realnie zostało dotkniętych koronawirusem - powiedział w piątek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że być może odbędzie się to w najbliższych miesiącach.
Andrusiewicz na konferencji prasowej przypomniał, że "jest duża liczba osób niezdiagnozowanych na koronawirusa, ponieważ przechodzą zakażenie bezobjawowo i nie widzą nawet potrzeby kontaktowania się z lekarzem".
Dlatego - wyjaśnił - "większość państw świata, również Polska, planuje wprowadzenie badań przesiewowych społeczeństwa, żeby sprawdzić, ile osób realnie zostało dotkniętych koronawirusem".
"Mamy zakupione testy serologiczne, nie wykluczamy też badania testami antygenowymi, żeby sprawdzić to populacyjnie" - podkreślił Andrusiewicz.
"Zakładam, że w najbliższych miesiącach takie badanie przesiewowe odbędzie się w Polsce" - powiedział i ocenił, że to jest wskazane. "Myślę, że decyzja w tej sprawie zapadnie w najbliższych tygodniach" - dodał.
Zakażenie koronawirusem potwierdzono w Polsce dotąd u 22 964 osób, z których 1043 osoby zmarły.
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób ostrzega.
Pożary składowisk odpowiadają za 15 proc. emisji dioksyn w Polsce.
W niesprzyjających warunkach środowiskowych może nosić w macicy uśpiony, nie zagnieżdżony zarodek.
Jesień to czas, gdy obserwujemy skupiska biedronki azjatyckiej, szukającej miejsca do przezimowania.