Nie uśmiech, ale oczy Mony Lizy są najbardziej tajemniczym fragmentem sławnego obrazu Leonarda da Vinci.
Mistrz w źrenicy lewego oka modelki umieścił inicjały, dzięki którym być może uda się ustalić tożsamość kobiety. – W prawej źrenicy namalowano czarną farbą niewidoczne dla ludzkiego oka litery LV, będące oczywiście inicjałami Leonarda. Jednak bardziej interesujące jest to, co znajduje się w lewej źrenicy Mony Lizy – twierdzi włoski badacz Silvano Vinceti.
Według niego, pojawiają się tam litery „B” lub „S” oraz „CE”. – Leonardo chętnie przekazywał wiadomości za pomocą symboli i kodów. Chciał, abyśmy tożsamość modelki poznali dzięki jej oczom, które uważał za zwierciadło duszy i środek komunikacji – wyjaśnił badacz.
Naukowiec twierdzi, że malarz użył szkła powiększającego i cieniutkiego pędzelka do namalowania liter. Nie wiadomo, czy dzięki literom udało mu się określić tożsamość modelki. Pełne wyniki jego badań mają być opublikowane dopiero pod koniec stycznia.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zakłócenia spowodowane przez człowieka mają znacznie szerszy wpływ, niż wcześniej sądzono.
Dokumnent wskazuje m.in na wyzwania wynikające ze skutków innowacji.
Zwłaszcza niebezpieczne są matki, które bronią swojego potomstwa.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.