Sprawdzał się na pustyni. Czy poradzi sobie na Podlasiu? Abrams, przynajmniej na papierze, bije na głowę rosyjskie czołgi.
Pierwsza partia 28 maszyn ma trafić do Polski jeszcze w tym roku. To wersja szkoleniowa. Tych w pełni wyposażonych ma być ponad 220. Wart przeszło 23 mld złotych kontrakt ma zostać zrealizowany do 2026 r. i zapewnić Polsce jedne z najnowocześniejszych czołgów, jakie dziś istnieją. Co nie oznacza, że czołgi Abrams nie mają wad.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Blazary są ciałami niebieskimi, które mimo wielu lat obserwacji nie do końca pojmujemy.
Naukowcy o nagłówkach w internecie. Clickbaitowych i nie tylko.
Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dotyczącego dzikich zwierząt na Ziemi.
Nie tylko opatrują własne rany, ale pomagają w tym także innym osobnikom.
Niezwykle mało wiadomo na temat tamtejszej bioróżnorodności.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.