I to nie w jednym: w niemal 70.
Analiza genów ponad 600 tys. osób pozwala sądzić, że na wyczucie rytmu wpływa niemal 70 genów. Pełnią one jednocześnie inne, różnorodne role - odpowiadają za rozwój mózgu, koordynację ruchową, sprawność słuchową, chodzenie, oddychanie czy działanie rytmów dobowych. Autorzy artykułu, który ukazał się na łamach periodyku "Nature Human Behaviour" (https://www.nature.com/articles/s41562-022-01359-x) zidentyfikowali aż 69 miejsc w genomie, które wpływają na wyczucie rytmu człowieka.
Wskazane przez nich geny pełnią jednocześnie istotne role w funkcjonowaniu centralnego układu nerwowego. Biorą udział m.in. we wczesnym rozwoju obszarów mózgu odpowiedzialnych za koordynację ruchową, zdolności słuchowe.
"Za wyczucie rytmu nie odpowiada pojedynczy gen; na tę zdolność wpływa wiele różnych genów" - mówi współautorka badania prof. Reyna Gordon z Vanderbilt University.
Dodaje ona, że "zdolność do stukania, klaskania i tańczenia w rytm muzyki znajdują się w samym centrum muzykalności człowieka".
Dalsza analiza wskazała kolejne zależności. Okazało się, że geny wyczucia rytmu są powiązane też z innymi procesami, w tym z chodzeniem, oddychaniem, a także cyklami dobowymi.
"Ta praca kładzie podwaliny od zrozumienie biologii muzykalności i jej powiązań z innymi ludzkimi cechami" - stwierdza współautorka odkrycia, prof. Lea Davis.
Badacze doszli do swoich wniosków po przeanalizowaniu informacji genetycznej ponad 600 tys. osób - klientów firmy 23andMe (oferującej testy genetyczne), którzy wyrazili zgodę na udział równiez w tym projekcie.
"Potężna liczba dobrowolnych uczestników oznaczała unikalną możliwość wychwycenia nawet słabych genetycznych sygnałów. Uzyskane wyniki oznaczają duży krok w stronę naukowego zrozumienia związków między muzykalnością i genetyką" - mówi dr David Hinds, ekspert z 23andMe. (PAP)
Marek Matacz
mat/ zan/
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.