W ciągu kilku lat drony mogą, tak jak telefony komórkowe, zmienić codzienne życie ludzi i stać się niezawodnym towarzyszem człowieka - taką hipotezę często powtarzano w Rzymie, podczas niedawnych wielkich pokazów tych bezzałogowych urządzeń latających.
Podczas masowej imprezy pod nazwą "Roma Drone Expo&Show" urządzono specjalne warsztaty dla młodzieży. Młodzi miłośnicy tego sprzętu dowiedzieli się, że już za parę lat drony, stosowane obecnie głównie w wojsku i w rolnictwie, mogą być wykorzystywane do codziennych zadań przez osoby prywatne.
Włoscy eksperci uważają na przykład, że małe drony mogłyby być bardzo przydatne w pilnowaniu domów czy wręcz w roli "latających opiekunów" dzieci w parku. To na razie fantazja, ale łatwa do spełnienia - twierdzi ekspert mechaniki precyzyjnej Alessandro Messina. Jego zdaniem nie należy wykluczyć i tego, że drony mogłyby wyprowadzać w przyszłości psy na spacer.
Podczas warsztatów, zorganizowanych we współpracy z włoską agencją prasową Ansa, mówiono też o szerokich możliwościach, jakie daje wykorzystanie tych zdalnie kierowanych statków powietrznych w mediach, zwłaszcza w robieniu zdjęć i kręceniu materiałów filmowych.
Inne możliwe zastosowania to ochrona środowiska poprzez patrole z powietrza albo wymiana żarówek i świetlówek w wysokich ulicznych latarniach.
We Włoszech działa już 200 firm, przygotowujących teren dla różnego zastosowania dronów, przede wszystkim w codziennym życiu.
Zgodnie z nowymi przepisami aby je pilotować trzeba być pełnoletnim i mieć specjalną licencję.
Zmiany te przynajmniej częściowo mogą być odwracalne, ale dopiero w dłuższym okresie.
Jako główną przyczynę tej poprawy wskazuje się zmniejszenie emisji przemysłowych.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.