W środę zniesione zostaną wszystkie ograniczenia wjazdu i wyjazdu z prowincji Hubei, poza miastem Wuhan, pierwotnym ogniskiem pandemii koronawirusa; tam wprowadzona 23 stycznia blokada potrwa do 8 kwietnia - poinformowały we wtorek władze prowincji.
Wjeżdżać do Hubei i opuszczać ten region będą mogły osoby dysponujące zielonym "kodem zdrowotnym", czyli zaklasyfikowane do grupy niskiego ryzyka - ogłosił regionalny urząd nadzorujący walkę z epidemią.
Decyzję podjęto, aby "skoordynować postępy w kontroli epidemiologicznej oraz rozwój gospodarczy i społeczny" - napisano.
W komunikacie zaznaczono, że w Wuhanie surowe kontrole wjazdowe i wyjazdowe będą obowiązywały do 8 kwietnia.
Przedszkola, szkoły podstawowe, średnie i zawodowe oraz uczelnie wyższe w Hubei pozostają zamknięte. Termin wznowienia ich normalnej działalności zostanie ogłoszony później i będzie zależał od rozwoju sytuacji - napisano.
Większość nowych potwierdzanych przez chińskie służby medyczne przypadków zakażenia koronawirusem w ostatnich dniach dotyczy osób, które powróciły lub przybyły z zagranicy. Władze zaostrzają środki kwarantanny takich podróżnych, by wychwytywać infekcje.
Według oficjalnych danych przez ostatnie kilka dni w Hubei nie wykrywano żadnych nowych przypadków infekcji koronawirusem. W poniedziałek w Wuhanie potwierdzono jednak jeden nowy przypadek zakażenia - przekazała państwowa komisja zdrowia.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.