Owady żerujące - kołatki i spuszczele - zaatakowały drewno średniowiecznego kościoła w podkrakowskiej Mogile. Dla ratowania świątyni rozpoczęto duszenie owadów fosforowodorem. Na ten czas świątynię opakowano szczelnie płachtami gazoszczelnymi.
Podczas prac archeologicznych pod posadzką świątyni odnaleziono fundamenty filara, na którym niegdyś wspierało się całe sklepienie świątyni. Zdjęcia: Adam Wojnar