Co rusz wybucha sensacja, że na Marsie znaleziono wodę. A przecież wody we wszechświecie jest sporo i wcale nie musi oznaczać istnienia życia. .:::::.
W innych eksperymentach próbowano – za pomocą związków znaczonych radioaktywnie – stwierdzić, czy organizmy zamieszkujące Marsa potrafią przetwarzać substancje chemiczne. Także ta próba zakończyła się niepowodzeniem. Dla wielu badaczy były to dowody przekonywające, że Mars jest martwą planetą. Kilkanaście lat później wypróbowano te same procedury na Ziemi. Okazało się wtedy, że czujniki Vikingów były za mało dokładne. Gdyby lądowniki znalazły się na ziemskiej pustyni, także nie wykryłyby życia. A przecież wiadomo, że pustynia nie jest martwa. I znowu zaczęto się zastanawiać.
Tajemnice meteorytów
Na zrobionych kilka lat temu przez sondę Mars Globar Surveyor wysokiej jakości zdjęciach wyraźnie widać ślady istnienia kiedyś na tej pustynnej planecie rzek, olbrzymich jezior, a nawet oceanów. Widać na nich formy geologiczne, które mogła wytworzyć jedynie woda. Co więcej, naukowcy z NASA znaleźli na nadesłanych obrazach wyciek słonawej wody spod powierzchni planety. Obraz ten nie powtarza się jednak na zdjęciach tych samych fragmentów powierzchni, zrobionych w innym czasie. Niektórzy sądzą więc, że to złudzenie optyczne.
We wczesnej historii Układu Słonecznego Ziemia i Mars były do siebie bardzo podobne. Teoria mówi, że na obydwu planetach istniały podobne warunki do powstania życia. Temperatura powierzchni Ziemi i Marsa miała być na tyle wysoka, że możliwe było istnienie zbiorników wodnych. Istnieje jednak wiele znaków zapytania. Jeżeli bowiem na Marsie istniały oceany podobne do oceanów na Ziemi, to można przypuszczać, że znajdowało się w nich życie (w tym czasie życie dynamicznie rozwijało się w ziemskich oceanach). W takim razie w marsjańskich skałach powinny znajdować się skamieniałe ślady tego wczesnego życia. Tymczasem w próbkach skał marsjańskich, którymi dysponują uczeni, na próżno takich śladów szukać. Pewnym wyjątkiem jest znaleziony w 1984 roku na Antarktydzie pochodzący z Marsa meteoryt ALH84001. W jego wnętrzu znaleziono kryształki magnetytu, który najprawdopodobniej wyprodukowały bakterie. To jednak słaby dowód, bo meteoryt przeleżał na Ziemi kilkanaście tysięcy lat, więc równie dobrze magnetyt mógł powstać u nas. Z drugiej strony badacze nie dysponują dużą ilością skał marsjańskich. Także na Ziemi nie wszystkie skały zawierają skamieliny. To, czym naukowcy dysponują dzisiaj, to meteoryty, które spadły na powierzchnię Ziemi.
Kiedy na Marsa?
Mars leży stosunkowo blisko Ziemi. Podróż człowieka na Marsa trwałaby ok. 900 dni. Perspektywa lotów załogowych wydaje się jednak jeszcze bardzo odległa. Nie należy jednak zapominać, że wszystko jest możliwe, a postęp technologiczny dopiero nabiera rozpędu. 21 lipca 1969 r., gdy Neil Armstrong stawiał pierwsze kroki na Księżycu, wielu uznało to za jedno z największych wydarzeń XX wieku. Być może lądowanie ludzi na powierzchni Marsa będzie jednym z największych dokonań człowieka XXI wieku?
Gość Niedzielny 15/2007
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badaczki ustaliły, że larwy drewnojada skuteczniej trawią plastik niż larwy mącznika.
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.