Fragment książki "Cuda Eucharystyczne", Wydawnictwo Exter, 2005.
Kolejne badanie przeprowadzono w 1922 roku w obecności kardynała Giovanni Tacci oraz biskupów z Montepulciano, Foligno i Grosseto. Wyniki badań okazały się identyczne z poprzednimi.
W 1950 roku cudowne Hostie umieszczono w nowym, zachwycającym cyborium, które, niestety, stało się pokusą dla złodziei. W nocy, 5 sierpnia 1951 roku, Hostie doznały powtórnej profanacji, choć tym razem złodzieje ukradli tylko cyborium, rozsypując Hostie na dnie tabernakulum. Ksiądz arcybiskup, powiadomiony o świętokradztwie, osobiście przeliczył 133 cudowne Hostie, pieczętując Je w srebrnym cyborium. W późniejszym czasie zrobiono wiele fotografii, zanim umieszczono je w nowej, pięknej monstrancji.
Cudowne Hostie wystawiane są wielokrotnie dla adoracji wiernych, ale w szczególny sposób siedemnastego dnia każdego miesiąca, w rocznicę odnalezienia ich po kradzieży w 1730 roku. W dniu święta Bożego Ciała Hostie niesione są w procesji po ulicach miasta, wypełnionych tłumami mieszkańców.
Wielu znakomitych synów Kościoła oddawało cześć temu cudowi eucharystycznemu. Byli wśród nich także św. Jan Bosco i papież Jan XXIII, który wpisał się do księgi pamiątkowej 29 maja 1954 roku, będąc jeszcze patriarchą Wenecji. Papieże: Pius X, Benedykt XV, Pius XI i Pius XII także wyrażali swą cześć. Najwyżsi dostojnicy Kościoła widzieli w tych Hostiach cud trwający nieprzerwanie od ponad 250 lat.
Hostie pozostają do dziś całe i lśniące, utrzymując miły zapach przaśnego chleba. Ponieważ zachowują one tak doskonały stan w postaci chleba, Kościół katolicki poucza, że choć konsekrowane w 1730 roku, Hostie te są prawdziwie i rzeczywiście Ciałem Chrystusa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.