Siostra Constanza, 102-letnia pasjonistka z miejscowości Signa (w prowincji Florencja), tak jak niektóre współsiostry, zaraziła się koronawirusem. Ale udało jej się go pokonać, nawet bez hospitalizacji!
Siostra Constanza Midena pochodzi z regionu Friuli-Wenecja Julijska. Obecnie przebywa w domu macierzystym sióstr pasjonistek w Signa. To właśnie w tym klasztorze odnotowano jedno z pierwszych ognisk pandemii w Toskanii, gdzie zakażonych było wiele zakonnic, a walka z COVID-19 trwa tu już od marca. Jednak w odróżnieniu od współsióstr, Constanza nigdy nie była hospitalizowana i dała radę pokonać koronawirusa, pozostając wewnątrz instytutu.
"Z wielką radością świętujemy 102. urodziny siostry Constanzy Mideny, żyjąc w oddaniu Bogu, w modlitwie oraz w wytrwałej i bezwarunkowej służbie braciom i siostrom powierzonym jej w misji. Nasza wspólnota chciała podziękować Panu także uroczystością, której przewodniczył ks. Vincenzo" - ogłosiły siostry pasjonistki, a ich radość i historię s. Constanzy podchwycił największy katolicki dziennik "Avvenire".
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.