Tam, gdzie dużo emocji, tam, gdzie kosmiczne oczekiwania, tam łatwo o pomyłkę, nadinterpretację czy pójście na skróty. W zeszłym tygodniu pojawiła się elektryzująca wszystkich wiadomość. Mamy szczepionkę na COVID-19! Nie. Nie mamy. I już tłumaczę, o co chodzi.
Jestem zwolennikiem szczepionek. Uważam, że szczepienia (wraz z antybiotykami i powszechną kanalizacją) należą do największych osiągnięć ludzkości. Dzięki nim udało się uratować miliony, o ile nie setki milionów ludzkich istnień. Ale to nie powód, by podchodzić do innowacji w tych dziedzinach zupełnie bezkrytycznie. Aby szczepionki były bezpieczne, bo to jest podstawowa sprawa, muszą zostać spełnione pewne warunki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.