Czy mamy szczepionkę?

Tam, gdzie dużo emocji, tam, gdzie kosmiczne oczekiwania, tam łatwo o pomyłkę, nadinterpretację czy pójście na skróty. W zeszłym tygodniu pojawiła się elektryzująca wszystkich wiadomość. Mamy szczepionkę na COVID-19! Nie. Nie mamy. I już tłumaczę, o co chodzi.

Jestem zwolennikiem szczepionek. Uważam, że szczepienia (wraz z antybiotykami i powszechną kanalizacją) należą do największych osiągnięć ludzkości. Dzięki nim udało się uratować miliony, o ile nie setki milionów ludzkich istnień. Ale to nie powód, by podchodzić do innowacji w tych dziedzinach zupełnie bezkrytycznie. Aby szczepionki były bezpieczne, bo to jest podstawowa sprawa, muszą zostać spełnione pewne warunki.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg