Nie mamy świadomości, jak wiele złego mogą powodować fałszywe informacje. Tak często mylimy popularność z jakością, że przestaliśmy na ich zalew zwracać uwagę. Częściowo winny jest nasz mózg. Częściowo mechanizmy, które rządzą cyfrowym światem.
Wyrażenie „fake news” nie ma jednoznacznie negatywnego wydźwięku, ale to w zasadzie to samo co kłamstwo i oszustwo. Co zrobiłby rodzic, gdyby dowiedział się, że nauczyciele jego dziecka na lekcjach fizyki, biologii czy angielskiego kłamią i oszukują? Że na fizyce opowiadają o płaskiej Ziemi, a na biologii o tym, że ewolucja jest bzdurą? Odpowiedź wydaje się oczywista. Większość z nas poszłaby do szkoły i zrobiła awanturę. W końcu nawet gdy niespecjalnie śledzimy ścieżkę edukacyjną dziecka, perspektywa wyjścia ze szkoły z głową pełną kłamstw i półprawd jest nie do zaakceptowania. Skoro tak widzimy szkołę, dlaczego tak rzadko zwracamy uwagę na bzdury w internecie?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Z kolei szpaki, by zapamiętać nową frazę, muszą pozbyć się z pamięci starszych dźwięków.
Opracowano je z pomocą ochotnika, który w czasie swojego życia został ugryziony kilkaset razy.
NASA poinformowała o nowych wynikach badań z misji kosmicznej Juno.
Otyłość dziecięca stanowi coraz większe wyzwanie na całym świecie.
13 proc. przypadków Alzheimera można przypisać brakowi aktywności fizycznej.
Setki gatunków płazów znajdą się poza tolerowanym przez nie zakresem temperatur
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.