Sanepid zapobiegawczo kieruje wszystkich z kontaktu z osobą zakażoną wariantem Delta na kwarantannę, bez względu na to, czy ta osoba ma zaszczepienie dwoma dawkami, bądź jedną Johnson & Johnson - powiedział w poniedziałek rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik resortu zdrowia na antenie Polsat News powiedział, że obecnie w Polsce potwierdzono 113 przypadków wariantu delta koronawirusa. "Głównie dotyczy to osób, które wracają z zagranicy, bądź osób po kontakcie z osobami z zagrożonych destynacji" - wskazał.
Poinformował, że w tej chwili w kraju nie ma ognisk. "Te przypadki są szybko wyłapywane. Jest izolacja, kwarantanna. Często zalecane izolacja i kwarantanna 14 dni, czyli większe obostrzenia i restrykcje wobec tych osób, niż w przypadku choćby wariantu brytyjskiego, z którym do tej pory mieliśmy do czynienia" - wyjaśnił.
Zobacz też: Andrusiewicz: w Polsce potwierdzono 90 przypadków zakażenia wariantem Delta
Zaznaczył, że "Sanepid zapobiegawczo kieruje wszystkich z kontaktu na kwarantannę, bez wzglęu na to, czy ta osoba ma zaszczepienie dwoma dawkami, bądź jedną Johnson & Johnson". "Tutaj staramy się dmuchać na zimne i służby sanitarne dmuchają na zimne, kierując wszystkich z kontaktu na kwarantannę" - powiedział Andrusiewicz.
Dodał, że osoby zaszczepione nie są zwalnianie po kilku dniach z kwarantanny. "Mówimy o pełnym czasie kwarantanny" - wskazał.
Ośrodek Przewidywania Burz (SPC) zarejestrował 922 zgłoszenia w całym kraju.
Blazary są ciałami niebieskimi, które mimo wielu lat obserwacji nie do końca pojmujemy.
Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dotyczącego dzikich zwierząt na Ziemi.
Nie tylko opatrują własne rany, ale pomagają w tym także innym osobnikom.
Niezwykle mało wiadomo na temat tamtejszej bioróżnorodności.
Zmiany te przynajmniej częściowo mogą być odwracalne, ale dopiero w dłuższym okresie.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.