Archeolodzy z Meksyku odnaleźli ruiny miasta zamieszkałego przed ponad 1,5 tysiąca lat temu przez Majów. Znajdowało się ono w północnej części Półwyspu Jukatan, na wschodzie Meksyku.
Do odkrycia doszło w miejscowości Kanasin, 10 km na południowy wschód od Meridy, stolicy stanu Jukatan - poinformowały w komunikacie władze Narodowego Instytutu Antropologii i Historii Meksyku (INAH).
Pozostałości dużego miasta Majów archeolodzy INAH znaleźli przypadkowo, podczas prac budowlanych na terenie parku przemysłowego. Zespół badawczy przypuszcza, że odkopane ruiny to pozostałości miasta Xiol, który w języku Majów oznacza "Ducha ludzkiego". Jak szacują naukowcy, mieszkało w nim około 4 tys. osób.
Dotychczas na terenie o powierzchni 21 hektarów odnaleziono ruiny 12 budowli, w tym m.in. pozostałości pałaców oraz budynków mieszkalnych stawianych z kamienia. Odkopana została również część placu miejskiego.
Meksykańscy archeolodzy zaznaczyli, że odkryte pozostałości budowli nie są typowe dla tworzonych w północnej części Jukatanu obiektów, a bardziej przypominają one konstrukcje stawiane przez Majów na południu tego półwyspu.
Poinformowali, że w trakcie wykopalisk znaleziono również 15 miejsc pochówku. Złożone w nich zostały zwłoki osób dorosłych.
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.