Nie wiadomo, jak będzie wyglądała przyszłość motoryzacji. Zgodnie z dzisiejszymi trendami ma nastąpić odejście od paliw kopalnych. Samochody będą zapewne napędzane silnikami elektrycznymi, ale akumulatory być może zastąpią zbiorniki z wodorem. Czy to dobre rozwiązanie?
Samochód wodorowy to… samochód elektryczny. Różnica polega na tym, że prąd jest w nim wytwarzany w wyniku reakcji chemicznej wodoru z tlenem podczas jazdy. Zamiast akumulatorów w samochodzie montowane są zbiornik na wodór oraz ogniwo paliwowe. Prąd powstaje podczas jazdy, a efektem ubocznym jest woda. Powstała w ten sposób energia elektryczna jest kierowana do silnika. Konstrukcja samochodów napędzanych wodorem tak bardzo różni się jednak od tych napędzanych prądem pobieranym z akumulatora, że nie da się obu technologii zamontować w jednym aucie, by stosować je zamiennie, przełączając jednym guzikiem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zaburzenia równowagi mikrobioty mogą skutkować nie tylko problemami trawiennymi.
Klucz do spowolnienia zegara biologicznego może kryć się w codziennych wyborach.
Dotychczas załoga wykonała już niemal 230 okrążeń wokół Ziemi
O nowym ustaleniu naukowców z Korei informuje pismo "Metabolism".
Spora część ludzkiego DNA ma pochodzenie wirusowe.