Hakerzy odkrywają nie tylko dyplomatyczne tajemnice…
W czwartek 25 lipca po południu policja z San Francisco w Stanach Zjednoczonych odkryła martwe ciało 35-letniego Nowozelandczyka Barnaby’ego Jacka, w jego zapełnionym komputerami mieszkaniu. Nikt na razie nie wie, dlaczego umarł. Wyniki sekcji zwłok mają być znane dopiero za miesiąc, jednak śledczy wykluczyli morderstwo. Śmierć znanego hakera, czyli osoby, która potrafi skutecznie złamać zabezpieczenia oprogramowania urządzeń informatycznych, zawsze podnosi temperaturę internetowych dyskusji. Czy można wykluczyć morderstwo człowieka, który właśnie udowodnił, że da się kogoś dyskretnie zabić, naciskając przycisk telefonu komórkowego lub klawisz klawiatury? Barnaby Jack należał do ścisłej światowej elity geniuszy komputerowych, których działalność wydaje się wyjęta z kart powieści szpiegowskiej albo sensacyjnego serialu telewizyjnego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ośrodek Przewidywania Burz (SPC) zarejestrował 922 zgłoszenia w całym kraju.
Blazary są ciałami niebieskimi, które mimo wielu lat obserwacji nie do końca pojmujemy.
Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dotyczącego dzikich zwierząt na Ziemi.
Nie tylko opatrują własne rany, ale pomagają w tym także innym osobnikom.
Niezwykle mało wiadomo na temat tamtejszej bioróżnorodności.
Zmiany te przynajmniej częściowo mogą być odwracalne, ale dopiero w dłuższym okresie.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.