W najbliższą sobotę i niedzielę będziemy mogli zobaczyć efektowne i bliskie złączenie na niebie młodego Księżyca i Wenus - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Złączenia - określane przez astronomów koniunkcjami - Wenus i Księżyca są zawsze efektowne bowiem w zjawisku tym biorą udział dwa najjaśniejsze po Słońcu obiekty na niebie. Szczególnie ładnie wyglądają one, gdy wąski sierp Księżyca znajduje się bardzo blisko jasno świecącej Wenus.
W najbliższy weekend dojdzie właśnie do takiego spotkania. Srebrny Glob będzie tuż po nowiu, który wystąpi 14 maja o godzinie 3:04. Najmniejszy dystans dzielący Księżyc i Wenus wyniesie tylko 0.4 stopnia (sama tarcza naszego naturalnego satelity ma 0.5 stopnia średnicy). Moment, w którym dojdzie do minimalnego zbliżenia wypada 16 maja o godzinie 11, a więc w czasie, gdy w Polsce panuje dzień. Na obserwacje można więc wybrać się albo 15 albo 16 maja wczesnym wieczorem.
Około godziny 21, niespełna godzinę po zachodzie Słońca, należy spoglądać w kierunku zachodniego horyzontu. Wenus i Księżyc powinniśmy znaleźć około 15 stopni nad nim.
Pożary składowisk odpowiadają za 15 proc. emisji dioksyn w Polsce.
Organizacja wzywa do podjęcia bardziej intensywnych działań, by temu zaradzić.
Wysoko w górach też mogą rosnąć rośliny znane raczej z nizin.
Ekspansja Słowian nie przebiegała według znanego modelu podbojów i budowania imperium.
W niesprzyjających warunkach środowiskowych może nosić w macicy uśpiony, nie zagnieżdżony zarodek.
Jesień to czas, gdy obserwujemy skupiska biedronki azjatyckiej, szukającej miejsca do przezimowania.