Wilki szaleją w Małopolsce
Wilk Gary Kramer / CC 1.0

Wilki szaleją w Małopolsce

Komentarzy: 6
PAP

publikacja 22.10.2013 17:46

Ponad 220 owiec zagryzły w tym roku wilki w Małopolsce - wynika z danych Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ). Straty z tego powodu oszacowano na 59 tys. zł, w 2012 r. wyniosły one 139,5 tys. zł.

"Do końca roku cała oszacowana kwota strat zostanie wypłacona poszkodowanym hodowcom. Już zostały złożone wnioski o uzyskanie rezerwy celowej z budżetu państwa na wypłatę odszkodowań" - powiedziała PAP we wtorek Sylwia Słowińska z RDOŚ.

Słowińska wyjaśniła, że najwięcej szkód w rolnictwie wyrządziły bobry i w pierwszej kolejności odszkodowania zostały wypłacone rolnikom poszkodowanym przez te chronione zwierzęta. "Bobry są aktywne przez cały rok i dlatego powodują najwięcej szkód w rolnictwie. Wilki zagryzają głównie owce, które są wypasane od kwietnia do października" - dodała.

Z danych RDOŚ wynika, że ilość zagryzionych przez wilki w Małopolsce zwierząt hodowlanych w stosunku do ubiegłego roku znacząco spadła. W ubiegłorocznym sezonie pasterskim wilki zagryzły w regionie około 430 zwierząt.

W Małopolsce do ataków drapieżników na zwierzęta hodowlane, głównie owce, dochodziło najczęściej na Podhalu. Najczęściej takie zdarzenia odnotowywano w nadleśnictwie Nowy Targ. W miejscowości Ochotnica Górna w czerwcu podczas jednego ataku łupem wilków padło 17 owiec.

Odszkodowania za szkody wyrządzone przez zwierzęta chronione pokrywa budżet państwa za pośrednictwem RDOŚ.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Reklama

Reklama

Reklama