W Barcelonie, w szpitalu Vall d’Hebron, sukcesem zakończył się pierwszy pełny przeszczep twarzy. Nie ujawniono tożsamości pacjenta, ale wiadomo, że przed kilku laty został postrzelony w twarz.
Drugi w Polsce całkowity przeszczep twarzy przeprowadził zespół lekarzy pod kierownictwem prof. Adama Maciejewskiego w Centrum Onkologii - Instytucie im. Marii Skłodowskiej-Curie w Gliwicach.
Stan 26-letniej pacjentki, która 4 grudnia przeszła całkowity przeszczep twarzy w Centrum Onkologii w Gliwicach jest ciężki, ale stabilny - podali w czwartek lekarze. Psychicznie czuje się dobrze, jest pełna optymizmu.
Zespół Chirurgii Rekonstrukcyjnej i Naczyniowej Centrum Onkologii w Gliwicach jest gotowy do przeprowadzenia pierwszego w Polsce przeszczepu twarzy. Osoby trwale zeszpecone, którym nie są w stanie pomóc nawet operacje rekonstrukcyjne, mogą się zgłaszać do ośrodka.
"Na świecie przeprowadzono dotąd dwa podobne zabiegi, ale ten był najbardziej rozległy" - powiedział szef zespołu rekonstrukcyjnego prof. Adam Maciejewski.
Lekarze kliniki uniwersyteckiej w Walencji poinformowali w poniedziałek o przeszczepieniu pacjentowi obu nóg, jak twierdzą - po raz pierwszy na świecie. Operacja rozpoczęła się w niedzielę wieczorem, a zakończyła w poniedziałek rano.
Światowej sławy chirurg prof. Maria Siemionow z Cleveland Clinic, która jako pierwsza przeprowadziła przeszczep twarzy, otrzymała godność Honorowego Obywatela Krotoszyna.
Przeszczep wątroby Tomka, nowatorska w skali światowej operacja dziewczynki z chorobą genetyczną deformującą twarz oraz pierwsza w Polsce operacja z użyciem chirurgicznego robota Da Vinci - to najgłośniejsze wydarzenia mijającego roku w polskiej medycynie.
Lekarze z Centrum Onkologii w Gliwicach replantowali skalp dwudziestokilkutetniej dziewczyny, która uległa wypadkowi podczas prac polowych. Jedna z maszyn wciągnęła jej kok, zrywając włosy oraz skórę z głowy i części twarzy.
Lekarze z Centrum Onkologii w Gliwicach po raz drugi skutecznie replantowali skalp, tym razem trzydziestokilkuletniej kobiecie, która uległa wypadkowi podczas prac polowych. Po czterech tygodniach od zabiegu pacjentka czuje się dobrze i jest w trakcie rehabilitacji.