Na aukcji sztuki azjatyckiej w domu Sotheby's w Hongkongu padł rekord cenowy: za blisko 27 mln dolarów, około trzykrotnie więcej niż cena szacunkowa, sprzedano porcelanową miseczkę z czasów dynastii Północnej Song (960-1127).
Skromną miseczkę z płaskim dnem, należącą do najrzadszego typu chińskiej porcelany, tzw. ceramiki Ru, kupił uczestniczący w aukcji przez telefon anonimowy nabywca.
Porcelana Ru jest tak rzadka, że na świecie znanych jest jedynie 79 całkowicie zachowanych jej przykładów, głównie muzealnych.
Nazwa Ru pochodzi od Ruzhou w obecnej prowincji Henan, gdzie w czasach Songów niedaleko ich stolicy znajdował się jeden z pięciu wielkich pieców do wypalania ceramiki. Chińczycy właśnie za panowania tej dynastii osiągnęli doskonałość w zakresie znajomości szkliw i wyszukanego kształtu naczyń. Produkcja ceramiki Ru trwała jednak krótko, przerwała ją inwazja z północy i przeniesienie stolicy na południe.
Sprzedana miseczka jest jedyną o subtelnie stylizowanym kształcie kwiatu i nieprzejrzystej bladoturkusowej glazurze.
Osiągnięta przez nią cena przebiła według domu aukcyjnego poprzedni rekord ceramiki z czasów dynastii Song, kiedy jasnoturkusowy wazon o złotym wykończeniu wylewu sprzedano w 2008 roku za 67,52 mln dolarów hongkońskich.
"Miseczkę tę należy zaliczyć do najbardziej wyrafinowanych osiągnięć chińskiej ceramiki - zaznaczył wicedyrektor azjatyckiego oddziału domu Sotheby's Nicolas Chow - Jej pojawienie się na rynku wywołało ogromne podniecenie". W 15-minutowej licytacji wzięło udział osiem osób.
Zainteresowanie oraz osiągnięta cena zdaniem ekspertów świadczą o ogromnej żywotności azjatyckiego rynku sztuki, gwałtownie rozwijającego się w ostatnim dziesięcioleciu.
Mieszkali blisko siebie, mimo to mocno się w tym względzie różnili.
Ekspert: mikroflora jelitowa ma wpływ na pracę mózgu i rozwój chorób neurodegeneracyjnych.
Potwierdzają to kolejne badania: odkrycie nowego gatunku australopiteka.
Tak twierdzi ks. prof. Michael Baggot, bioetyk z Papieskiego Ateneum Regina Apostolorum w Rzymie.
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób ostrzega.
Pożary składowisk odpowiadają za 15 proc. emisji dioksyn w Polsce.
W niesprzyjających warunkach środowiskowych może nosić w macicy uśpiony, nie zagnieżdżony zarodek.
Jesień to czas, gdy obserwujemy skupiska biedronki azjatyckiej, szukającej miejsca do przezimowania.