No to mamy jesień. A wraz z nią coraz szybciej zapadający zmrok. Powinniśmy wcześniej chodzić spać, tak podpowiada nam biologiczny zegar. No ale wymyśliliśmy żarówkę. Jak do tego doszło? Zupełnie inaczej niż myślisz.
Nazwisko, które najczęściej pojawia się w kontekście skonstruowania żarówki, to Edison. Tyle tylko, że pierwsze pokazy „światła zamkniętego w szklanej bańce” odbywały się kilkadziesiąt lat przed jego urodzeniem. Prawdę mówiąc, do powstania żarówki Edison niewiele się przyczynił. Jego zasługą jest natomiast skomercjalizowanie wynalazku. Edison był też współtwórcą pierwszej na świecie elektrowni i pierwszej sieci miejskiego oświetlenia elektrycznego. Tak więc „wprowadził żarówki pod strzechy”. Tylko tyle i aż tyle.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wybuch był tak duży, że mógłby zedrzeć atmosferę z pobliskiej planety.
Grzybice są jednym z najbardziej niedocenianych zagrożeń zdrowotnych w Polsce.
Nowe badanie pokazało, że jest to dużo bardziej ryzykowne niż się wydawało.
Jest doskonale przezroczyste, wytrzymałe, można je przetwarzać i rozkłada się w naturze.