Walka ze skrajnym ubóstwem i zapewnienie zrównoważonego podejścia do problemów środowiska to jedne z najpilniejszych zadań, z którymi świat musi się zmierzyć w najbliższym czasie.
Takie jest zdanie stałego przedstawiciela Stolicy Apostolskiej przy ONZ. Abp Bernardito Auza wyraził je w trakcie posiedzenia komitetu ds. zrównoważonego rozwoju i globalnej ochrony klimatu w ramach 69. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Odniósł się w sposób szczególny właśnie do tego drugiego zadania.
Zmiany klimatu są odczuwalne na całym świecie. Kraje o wysokim stopniu rozwoju technologicznego mają większą zdolność łagodzenia negatywnych skutków tego procesu. Watykański hierarcha zaznaczył jednak, że dotknięte są nimi szczególnie kraje biedne i rozwijające się. Uznał to za paradoksalne i niesprawiedliwe, biorąc pod uwagę fakt, że główni sprawcy zmian klimatycznych, czyli kraje o wysokiej konsumpcji i emisji gazów cieplarnianych, to przede wszystkim te wysoko uprzemysłowione.
„Stąd też Stolica Apostolska uważa, że zmiany klimatyczne nie są tylko kwestią ochrony środowiska. To jest także sprawa sprawiedliwości i moralnego imperatywu – powiedział abp Auza. Dodał, że w pewnym sensie ludzkość zawarła ze środowiskiem „moralne przymierze”, na mocy którego „wszystkie kraje i wszyscy ludzie muszą zobowiązać się do współpracy, by uczynić je zdrowym miejscem do życia dla obecnych i przyszłych pokoleń. Wszyscy w nim jesteśmy. Wypełnienie tej wspólnej odpowiedzialności leży w naszym zasięgu. Teraz!” – podkreślił przedstawiciel Watykanu przy ONZ w Nowym Jorku.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.