- W Rosji odnotowano w ciągu ostatniej doby 4069 nowych zakażeń koronawirusem - poinformował w piątek przedstawiciel centrum informacyjnego ds. infekcji Aleksandr Miasnikow. To najwyższy dotąd dobowy przyrost zakażeń, łączna liczba infekcji sięgnęła w Rosji 32 007.
Zmarło w tym kraju w ciągu ostatniej doby 41 osób, a od początku pandemii - 273. Wyleczyło się dotąd 2590 pacjentów z COVID-19. 286 z nich opuściło szpitale w ciągu ostatniej doby.
Koronawirus jest obecny wszystkich regionach Rosji od czwartku, gdy przypadek infekcji odnotowano w Republice Ałtaj, ostatnim podmiocie Federacji Rosyjskiej, gdzie nie było dotąd zakażeń.
W Petersburgu, drugiej co do wielkości metropolii Rosji, gdzie liczba chorych w piątek przekroczyła 1500, władze rozważają wprowadzenie przepustek na poruszanie się po mieście samochodem i transportem publicznym, podobnie jak jest to w Moskwie. W sąsiadującym obwodzie leningradzkim jedną trzecią przypadków koronawirusa wykryto - według mediów - w hostelu, gdzie mieszkają imigranci pracujący na budowie.
W Tiumeniu na Syberii koronawirus wykryto u 14 żołnierzy w wyższej szkole inżynierii wojskowej i u jednego pracownika cywilnego tej uczelni.
Media informowały w ostatnich dniach, że w obwodzie murmańskim, na północy Rosji, zachorowało ponad 125 robotników pracujących przy projektach koncernu gazowego Nowatek.
W kilkunastomilionowej Moskwie, gdzie zachorowań jest najwięcej, Rosyjska Cerkiew Prawosławna poinformowała w czwartek wieczorem, że koronawirusa wykryto u 24 duchownych i pięciu osób świeckich mieszkających w klasztorach.
Władze stolicy spodziewają się, że szczyt zachorowań nastąpi w najbliższych dwóch-trzech tygodniach. Rosyjska redakcja BBC podała, że wymogi samoizolacji mogą zostać w Moskwie przedłużone na maj.
Władze medyczne stolicy uznały w czwartek, że wszyscy pacjenci z objawami infekcji dróg oddechowych będą oceniani jako potencjalnie zakażeni koronawirusem i muszą przestrzegać samoizolacji.
Urzędnicy skarżą się, że mieszkańcy Moskwy lekceważą te zasady. Od 10 kwietnia policja sporządziła około 12 tysięcy protokołów o wykroczeniu administracyjnym za łamanie tych zasad. Suma grzywien sięgnęła 50 milionów rubli (676 tys. USD).
Wicemer Moskwy Anastazja Rakowa zaapelowała w piątek do osób, które wyleczyły się z COVID-19, by oddały osocze dla chorych. "Codziennie około 100-150 osób zostaje wyleczonych z koronawirusa. Ogółem w mieście jest już prawie 1,5 tysiąca ludzi, którzy sobie z nim poradzili. A więc są i potencjalni dawcy osocza" - powiedziała A. Rakowa. Zaapelowała, by osoby te zgłaszały się i pomogły tym chorym, którzy nadal są w szpitalach.
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.